Testwiki:Bar/Archiwum 8

Z testwiki
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

__ARCHIVEDTALK__

Ta strona ma charakter archiwalny. Prosimy jej nie zmieniać.

Rzecz o merytoryczno-technicznych problemach z aramejskim...

...oraz o tym co z tego wynikło - czyli o detronizacji Slovio

Aramejski... język, który 2500 lat temu pojawił się "z nikąd", błyskawicznie zdominował 1/4 całego ówcześnie znanego świata, po to by kilkaset lat później stać się nośnikiem treści burzących doszczętnie wszystkie zastane wartości - zmieniając tym samym oblicze całej dotychczasowej, a w efekcie, i dzisiejszej cywilizacji... dziś odpryskami swej magicznej mocy chce nam zmieniać porządki w... Wikisłowniku!

Alfabet aramejski, którym pierwotnie ów język był zapisywany, nie dotrwał nawet do czasów wywołanej przezeń rewolucji. Już wtedy porzucony został na rzecz bardziej kojarzonego z tym językiem, za sprawą ów wiekopomnego dzieła, alfabetu hebrajskiego. Ale to i tym razem była "przesiadka" tymczasowa. Język aramejski, chcąc uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny przyczaił się cichutko i przykrył, dla niepoznaki płaszczem alfabetu syriackiego....

...do rzeczy. Aramejski obecnie zapisuje się dwoma alfabetami - hebrajskim i syriackim. Tym drugim częściej. W Kategoria:Język aramejski mieliśmy 12 słów pismem syriackim i ktoś, jakis czas temu, wrzucił dwa zapisane po hebrajsku. Pomyślałem sobie, że tak być nie może. Albo, albo. Przepisałem zatem oba słowa na zapis syriacki... lecz nie wiedziałem co zrobić z tymi w alfabecie hebrajskim. I wtedy przypomniało mi się Slovio... chcąc sprawdzić jak ono jest podzielone na podkategorie: cyrylica - łacinka odkryłem ku swemu przerażeniu, że nie jest! Wszystko w jednym worze. To było importowane botem - wszystkie słowa sa po dwa razy. Raz w cyrylicy, raz w łacińce wzajemnie się linkując. Wniosek: Nie mamy ponad 6000 tysięcy haseł w tym języku. Mamy zaledwie 3000 tysiące! I co robimy z tym fantem? Trzeba chyba zdjąć o belkę niżej na stronie głównej.

PS. dla potencjalnych edytorów aramejskiego: Opera + Code2000 nie radzi sobie z poprawnym wyświetlaniem w tym języku słów z prawa-do-lewa. Nie wiem czy to wina przeglądarki czy fontu - musiałem użyć Safari.

Mnie się wyświetla ok, ale mam kłopoty z edytowaniem, bo mi kursor skacze - ale tak mam przy wszystkich hasłach, gdzie jest używane pismo arabskie. A co do slovio - w sumie to nic nie kantujemy; bardzo sprytnie mamy napisane na stronie głównej: ponad 5000 haseł. Haseł, a nie słów :) Wszystko się zgadza. --Derbeth talk 17:32, 10 sie 2007 (CEST)
To nie jest arabskie. :) Z arabskim i hebrajskim nie mam problmu natomiast to wyświetla mi sie z lewej do prawej zarówno podczas edycji jak i w trybie do podglądu. Safari i Firefox nie mają tego problemu. Może to ten font ma źle zakodowany directional. Jakim fontem to u Ciebie wyświetla? A co do Slovio to trochę naciągane... Ja bym to rozbił na kategorie jak norweski czy chiński. --joystick [[Dyskusja Wikipedysty:Joystick|Szablon:Ltr]] 17:56, 10 sie 2007 (CEST)
Ok, przyznaję się, dla mnie jakby było wyświetlane nawet do góry nogami to bym pewnie nie zauważył. :) A co do slovio... Sytuacja z norweskim jest zupełnie inna: jest kilka dialektów tego samego języka i nie można ich razem wrzucać, bo np. te same słowa potrafią się inaczej odmieniać, są inne słowa na oznaczenia tych samych słów itp. Ba, w jednym dialekcie nawet jest rodzaj wspólny a w innych nie ma. To tak jakby połowa Polski mówiła po śląsku a druga połowa polskim literackim. Głupio byłoby pakować to do jednej kategorii "język polski". Na chińskim się nie znam, natomiast slovio to język sztuczny; do końca nie widzę sensu rozdzielania tego na dwie różne kategorie, bo zapis cyrylicą jest odpowiednikiem 1:1 zapisu łacinką. Można by pewnie nawet zalgorytmizować tłumaczenie z jednego na drugi zapis - to język sztuczny więc pewnie nie ma wyjątków. To cały czas jeden język, tylko pisany innym alfabetem. --Derbeth talk 20:12, 10 sie 2007 (CEST)
To może chociaż jakieś podkategorie... Ściągnąłem inną czcionkę. Efekt ten sam od lewej do prawej. Derbeth proszę wyślij mi zrzut swego ekranu z któryms z tych haseł w aramejskim. (np. na jabberze). Mam podejrzenia co do Opery. --joystick [[Dyskusja Wikipedysty:Joystick|Szablon:Ltr]] 20:18, 10 sie 2007 (CEST)

Frizabela napisała do mnie, że bardzo jej brak najpotrzebniejszych stron. Wygenerowałem coś podobnego - najbardziej potrzebne. Nie jest to na pewno idealne, ale widać jakich definicji najbardziej brakuje. Sp5uhe 09:28, 19 sty 2008 (CET)

super, o to mi chodziło, dzieki :) Frizabelaspk2me 14:54, 19 sty 2008 (CET)
Listę posortowałem po ilości linków, a nie stron, które się odwołują do danego nieistniejącego artykułu. Czasem na stronie jest sporo linków do jednej brakującej strony. Dlatego może czasem dziwnie wyglądać, że miało linkować 100 razy, a linkuje raptem 10 stron. Liczenie linkujących do takiego zestawienia jest bardzo skomplikowane z uwagi choćby na dużą dowolność nazewnictwa przestrzeni nazw można napisać Wikipedysta lub User, a skutek będzie ten sam. Takich dowolności jest dużo, co bardzo komplikuje algorytm. Pewnie dlatego wyłączyli naliczanie tej statystyki. Sp5uhe 01:15, 20 sty 2008 (CET)
Dlatego do poszczególnych przestrzeni nazw najlepiej w skryptach odwoływać się po numerze {{ns:nnn}} gdzie nnn jest zawsze stałym numerem konkretnej przestrzeni na danym projekcie. Więcej info znajdziesz w pomocy na Meta. --joystick [::ש::] 05:50, 20 sty 2008 (CET)

Problemem jest obecna treść stron ponieważ [[Wikipedysta:Sp5uhe]], [[User:Sp5uhe]], [[User: Sp5uhe]], [[User: Sp5uhe ]] (Wikipedysta:Sp5uhe, User:Sp5uhe, User: Sp5uhe, User: Sp5uhe ) i parę innych kombinacji wskazują na tę samą stronę. Nie wystarczy więc po prostu wylistować linków z treści stron. Trzeba je jeszcze ujednolicić. Do tego dochodzą inki do grafik, które też są naprzemiennie oznaczanie image, odfiltrowanie interwiki itp. Odnośnie numeracji przestrzeni nazw, wolę używać nazw angielskich. One działają wszędzie tak samo jak numery, a są czytelniejsze. Sp5uhe 21:51, 20 sty 2008 (CET)

Poprawiłem - najpoważniejszym błędem było, że program z każdej strony uwzględniał tylko pierwsze linki. Zostało jeszcze poprawić jidysz, bo dziwne rzeczy się dzieją przy wyświetlaniu pisma z zapisem od prawej do lewej. No i oczywiście podział na języki, bo bez tego to właściwie wyszły wyłącznie hasła w języku polskim. Wrócę do tego programu jak zrobię skrypty dla skrótów. Gdyby ktoś miał jakieś propozycje, uwagi - piszcie koniecznie, bo to dla Was robię, więc chciałbym, by to co robię było maksymalnie użyteczne. Sp5uhe 00:17, 22 sty 2008 (CET)

Cześć. Z Derbethem i Joystickiem spłodziłem na IRCu pomysł (jest trzech tatusiów ;)). Mianowicie... Może także inni zauważyli, że szablony Szablon:S, Szablon:S i inne, poprzez to, że linkują do "rzeczownik", "przymiotnik", mieszają się z innymi słowami w haśle. W całym gąszczu linków sekcji pokrewne ciężko jest na pierwszy rzut oka znaleźć, gdzie zaczynają się rzeczowniki, gdzie przymiotniki, a gdzie czasowniki... W związku z tym są jak na razie cztery pomysły:

  1. usuwamy linki z tych szablonów, przez co staną się czarne i będą lepiej widoczne; dodane zostałoby za to rozwiązanie pojawienia się po najechaniu na taki skrót charakterystycznego znaczku zapytania z dymkiem "rzeczownik", "przymiotnik"...→ [1];
  2. zostawiamy linkowanie, jednak ustawiamy, że te linki będą koloru czarnego, a nie tak jak wszystkie pozostałe - niebieskiego;
  3. próbujemy połączyć rozwiązanie 1 i 2, czego efektem jest → [2];
  4. usuwamy szablony i stosujemy: ''rzecz.'', ''przym.'', ''czas.''.

Osobiście podoba mi się 3 pomysł.

Wszelkie uwagi i propozycje mile widziane :). Pozdrawiam, --Equadus 21:10, 20 sty 2008 (CET)


jestem za 3 pomyslem :) Rga 21:54, 20 sty 2008 (CET)

Ja bym podszedł inaczej do tego zagadnienia - (1) dorobił na górze zakładkę rozwiń skróty, która rozwinęłaby wszystkie skróty na stronie, bezpośrednio w jej treści, bez dymków. (2) Linki bym zostawił ale słowa zrobił czarne i podkreślone. Do tego linki powinny prowadzić zupełnie na inne strony niż obecnie i obejmować w miarę możliwości wszystkie techniczne elementy strony. (ad 1) Skróty stosowano z powodu oszczędności papieru. Wygodne są dla tych, którzy sami dużo korzystają z książek w tradycyjnej formie. W słowniku elektronicznym są sztuczne, odziedziczone historycznie. (ad 2) Linkowanie technicznego fragmentu strony jakim jest skrót przym. do słowa przymiotnik w części słownikowej jest pomyleniem przestrzeni technicznej z treścią. Takie skróty powinny albo linkować do strony ze spisem wszystkich skrótów albo do definicji opisującej w przystępny sposób co to jest przymiotnik. Ponieważ jeśli nie wiem co to jest przymiotnik, to raczej nie zainteresuje mnie jak nazywa się przymiotnik po niemiecku. Dlatego w słownikach drukowanych prawie zawsze dość długi wstęp poświęcony jest na zapoznanie czytelnika z językiem, a nie tylko na suchą tabelkę ze słowami.
Jeśli chodzi o powyższe propozycje, to najbardziej odpowiada mi 3, ale bez znaku zapytania. Jego pojawianie się raczej rozprasza uwagę, a chyba nie niesie żadnej informacji. Sp5uhe 22:14, 20 sty 2008 (CET)
Osobiście zrobiłbym wszystkie "techniczne" linki na czarno - również takie jak Szablon:S i Szablon:S, lecz zdecydowanie bez podkreślenia. Te kreski czy kropki pod słowami spowodowałby by jeszcze większy oczopląs niż wyróżnienie kolorem. Chyba, że będą się pojawiały dopiero po najechaniu nad słowo, ale też nie jestem do tego przekonany. Wszelkie inne wyróżnienia nie są tu konieczne. Zgadzam się za to z Sp5uhe, że powinny one linkować do innej przestrzeni nazw. Ponieważ nie mamy odpowiednika wstępu, sensu stricte, na wzór słowników drukowanych - o czym również wspomina powyżej - dobrze by było aby wszystkie stałe elementy szablonu na wzór odmiany i kolokacji były takimi właśnie "czarnymi linkami" do szerszych objaśnień. Tak technicznych jak i merytorycznych. W takim przypadku wyróżnienie kolorem czy podkreśleniem, tym bardziej, nie będzie koniecznie. Odkrycie bowiem takiego systemu będzie intuicyjne i każdy nowy użytkownik znajdzie je momentalnie. Pamiętajmy o nadrzędnej zasadzie - nie róbmy "choinki". --joystick [::ש::] 03:30, 21 sty 2008 (CET)
Również jestem za 3. propozycją (jednak znak zapytania wydaje mi się zbędny). Propozycja zakładki rozwiń skróty jest bardzo praktyczna, to ułatwiłoby oglądanie strony/rozumienie treści osobom, które nie znają polskiego. Zu 12:21, 21 sty 2008 (CET)

mi podoba się 3., jedyny problem moim zdaniem było by to, że jeśli wszystkie nasze linki w zdaniach itd są niebieskie, to użytkownik może poprostu nie pomyśleć o tym żeby najechać na przysł. i sprawdzić czy to link tylko dlatego bo jest czarny a nie niebieski jak reszta :/ No ale jeśli zdecydujecie tak zrobić, to myśle ze to samo powinno zobic sie ze wszystkimi częściami szablonu przynajmniej z tymi co są teraz niebieskie. Aha, i też myśle, że znak zapytania jest zbędny i rozprasza. Frizabelaspk2me 16:01, 21 sty 2008 (CET)

Zgadzam się z joystickiem, że wszystkie "techniczne" linki powinny być czarnego koloru. Wydaje mi się, że pojawienie się "łapki" nad wyrazem w dostatecznym stopniu sygnalizuje, że wyraz jest możliwy do kliknięcia (znak zapytania mi się nie podoba). Zgadzam się też ze Sp5uhe, że linki ze skrótów powinny prowadzić nie do haseł, tylko do spisu wszystkich skrótów. Pomysł zakładki rozwijającej skróty w treści strony jest bardzo dobry. Jednak same skróty muszą pozostać, a to dlatego, że użytkownicy mają pewne wyrobione nawyki czytelnicze i mimo, że pełny wyraz jest jednoznaczny, to przejrzystsze z praktycznego punktu widzenia są skróty. --Rovdyr [odp.] 21:35, 21 sty 2008 (CET)
Widzę, że Sp5uhe ma całkiem ciekawe pomysły. To dobrze. Wszystkie mechanizmy zawsze staramy się dopasowywać do istniejąchch ograniczeń technicznych (które były dostosowywane do encyklopedii, nie do słownika), a kolega wymyśla interesujące rozwiązania, specjalnie dla słownika. To fajnie. Rzeczywiście, nigdy nie patrzyłem na to w ten sposób jak Sp5uhe. Myślę, że masz rację pisząc, że nie powinniśmy linkować do "rzeczownik", "przymiotnik". To mieszanie treści i charakterów merytorycznych. Rozwiązanie linkowania do strony ze skrótami uważam za dobre. Także uważam, że skróty w haśle mogłyby być podkreślone. Co do znaczku zapytania, to może macie rację... Znak zapytania intuicyjnie może się kojarzyć z czym innym. Może faktycznie zamienić go na łapkę. Nie jestem jednak przekonany co do zakładki ze skrótami... Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Sp5uhe - czy byłbyś w stanie zrobić gdzieś na innej prywatnej stronie swoją wizję przykładowego hasła ze skrótami? Możesz też zaprezentować swoje inne ciekawe pomysły. Sam rozumiesz... niektórzy z nas są przyzwyczajeni do obecnego stanu i troszkę trudno sobie wyobrazić pewne innowacje :). Pozdrawiam, --Equadus 21:52, 21 sty 2008 (CET)

Poprawiam program, który wylicza najbardziej potrzebne, bo nie uwzględniał sporej liczby linków. Jak go skończę to zrobię "skróty" jako dwa gadżety. Włączenie gadżetu "rozwiń skróty na stałe" spowoduje, że domyślnie będą skróty rozwinięte od razu po wejściu na którąkolwiek stronę. Drugi "zakładka skróty" doda na górze na prawo od zakładki "obserwuj"/"nie obserwuj" dodatkową zakładkę z napisem "skróty", którą będzie można zwijać/rozwijać skróty. Od przyszłego tygodnia powinienem mieć trochę więcej czasu przez dwa tygodnie, więc na pewno to zrobię. Jeśli większości się spodoba, to można to dodać na stałe dla wszystkich, a jeśli nie - zostanie jako gadżet. Sp5uhe 22:50, 21 sty 2008 (CET)


Zrobiłem namiastkę. Żeby zobaczyć jak to działa w większości przypadków powinny wystarczyć poniższe trzy kroki:
  • KROK 1. Otwórz swoją podstronę o nazwie monobook.js.
  • KROK 2. Przejdź do jej edycji (klikając na zakładkę "edytuj") i wklej treść skryptu:


 document.write('<script src="'+wgServer+'/w/index.php?title=User:Sp5uhe/test.js&action=raw&ctype=text/javascript"></script>');


  • KROK 3. Odśwież pamięć przeglądarki:
    • dla Firefoksa (Mozilli):CTRL+R lub F5 DZIAŁA OBECNIE TYLKO W FIREFOX
następnie należy wejść na stronę testu. Na górze powinna pojawić się w tym samym wierszu co edytuj nowa zakładka skróty. Wciskanie jej powoduje zmianę skrótów na pełne i z powrotem. Działają dymki, linki. Jedyne czego nie zrobiłem to przyzwoitych szablonów do obsługi skrótów. Tak żeby wystarczyło wpisać na stronie {{inf}} lub {{skrót|inf}} i żeby wszystko samo się wygenerowało, a nie siedziało w treści strony. No i oczywiście trzeba to zrobić tak żeby działało w różnych przeglądarkach, ale to dopiero jeśli się spodoba. Sp5uhe 00:21, 24 sty 2008 (CET)
Ciekawie to wygląda. Muszę się przyzwyczaić ;). Jako częsty edytor pewnie nie będę tak często z tego korzystał, ale dla początkujących może to być pewnym ułatwieniem. --Equadus 00:52, 24 sty 2008 (CET)
Podoba mi się :) Rovdyr [odp.] 01:03, 24 sty 2008 (CET)
Poprawiłem troszkę - działa teraz poprawnie w FireFox i w Operze. Został mi jeszcze do zrobienia IE i może jeszcze Safari. Sp5uhe 12:42, 24 sty 2008 (CET)

Bardzo mi sie podoba ;] Frizabelaspk2me 14:16, 24 sty 2008 (CET)

Poprawiłem dla IE. Muszę jeszcze sprawdzić Safari (sprawdziłem działa na Safari), bo co prawda w Polsce to mało popularna przeglądarka ale dla platformy Apple flagowa. Jeśli wszystkim się podobają skróty, to dopracuję ten skrypt i zrobię szablony do skrótów na bazie hasła Skróty używane w Wikisłowniku. Jest jednak pewien problem z szablonami - fleksja. Skrót nie wymaga odmieniania, ale inaczej jest z pełną formą. Trochę to będzie komplikowało wstawianie skrótu - trzeba będzie wpisać {{inż|D.lp}} co oczywiście przetłumaczone zostanie na inżyniera. Najczęściej wystarczy oczywiście {{inż}}, które będzie jednoznaczne z {{inż|M.lp}}. Sprawę komplikują dodatkowo inne części mowy. Skrót med. wypada przetłumaczyć na termin medyczny. A może po prostu robić szablony dla pełnej formy {{termin medyczny}} i z niej generować skrót? Może sztucznie szukam problemu, bo skróty używane są wyłącznie w miejscach gdzie występują w ściśle określonej formie gramatycznej? Macie na to jakiś pomysł? Przyznam się, że żaden z moich mi się nie podoba do końca. Sp5uhe 17:38, 24 sty 2008 (CET)

Wydaje mi się, że skróty stoją najczęściej przed wyjaśnieniem znaczenia wyrazu, czyli w mianowniku. Dużo rzadziej pojawiają się formy w Szablon:D: najczęściej w komentarzach typu bez lm; w Szablon:N: najczęściej używane w lm. Skrótów, które mogą się pojawić w takim kontekście jest ograniczona ilość (nie wyobrażam sobie, by Szablon:Bot kiedykolwiek było rozwijane na inną formę niż botanika lub termin botaniczny), można zatem stworzyć krótką listę takich skrótów i stosować do nich szablony typu {{lm|D}}.
Ja bym nie komplikowała sobie życia generowaniem skrótów z pełnych określeń. Taka niespójność nazewnictwa powstała u nas z tego, że różne słowniki różnie skróty rozwijają: Szablon:Geogr albo jako geografia, albo jako (termin) geograficzny. Proponuję ustalić, która wersja bardziej nam odpowiada i się jej konsekwentnie trzymać. Rovdyr [odp.] 22:10, 24 sty 2008 (CET)

To może na początek zrobić wyłącznie Szablon:M Szablon:Lp i Szablon:M Szablon:Lm. Jeśli pojawią się problemy z interpretacją to rozbudować mechanizm zawsze można. Byłbym jednak za tym żeby w parametrach szablonów stosować oznaczenia w formacie M.lp, ponieważ taka konwencja jest w nowym predefiniowanym szablonie grammar, który służy do odmiany nazwy projektu. Funkcjonalność tego szablonu działa w projektach Wiki od tygodnia, ale jest dość wygodna ( {{grammar:C.lp|{{SITENAME}}}} = testwiki ). Sp5uhe 11:38, 26 sty 2008 (CET)


Nowe skróty

Ponieważ wygląda na to, że wszystkim się spodobało to co zrobiłem, może spróbujemy użyć skrótów, które można zwijać i rozwijać dynamicznie?

Jeśli ktoś nie wie o co chodzi to najlepiej:

  • Otwórz swoją podstronę o nazwie monobook.js.
  • Przejdź do jej edycji (klikając na zakładkę "edytuj") i wklej treść skryptu:
 document.write('<script src="'+wgServer+'/w/index.php?title=User:Sp5uhe/test.js&action=raw&ctype=text/javascript"></script>');
  • Odśwież pamięć przeglądarki - F5
  • Wejdź na stronę testu. Na górze powinna pojawić się w tym samym wierszu co edytuj nowa zakładka skróty. Wciskanie jej powoduje zmianę skrótów na pełne i z powrotem. Działają dymki, linki. Jedyne czego nie zrobiłem to przyzwoitych szablonów do obsługi skrótów.

Mechanizm działa poprawnie w Internet Explorer, Fire Fox, Operze i Safari. Może spróbujemy go użyć praktycznie w serwisie? Jeśli tak, to przygotuję szablony. Później spróbujemy użyć nowych skrótów na małej ilości stron. Jeśli się sprawdzi praktycznie, to go zastosujemy globalnie. Jeśli się nie sprawdzi, to wymyślimy coś lepszego. :) Sp5uhe 21:06, 31 sty 2008 (CET)

Powiem krótko. Masz przebłyski geniuszu! :) A teraz aby nie było za różowo ;) kilka uwag:

  • po pierwsze aby to miało sens, moim zdaniem, domyślnie powinny wyświetlać się skróty możliwe do rozwinięcia dla laików. (nie wiem jak to jest teraz bo tylko zerknąłem w pośpiechu).
  • dobrze aby w moje preferencje można było np. w zakładce Gadżety ustawić sobie spersonalizowany sposób wyświetlania. Jedni będa woleli mieć skróty inni pełną nazwę. Wow, zrobione! :)
  • nie wim od czego to zależy ale czasem pojawiają mi się dwie zakładki skróty. Nie napisałeś, że skrypt dodałeś do ogólnego Monobook.js. Dlatego miałem dwie zakładki skróty po dodaniu tej linijki kodu do własnego.
  • preferowałbym aby domyślnie linki ze skrótami (i wszystkie inne techniczne) były "na czarno". Teraz mam niebieskie przed pierwszym kliknięciem zakładki. Dopiero po rozwinięciu i zwinięciu robia się czarne.
  • Jak to się ma do "obciążenia strony"? Niektórzy narzekają na to, iż mają stary, wolny sprzęt (redndering), a same serwery Wikimedia też nie grzeszą prędkością (download).

joystick [::ש::] 02:40, 1 lut 2008 (CET)

I jeszcze kilka spraw. Czy dałoby radę zintegrować te skróty z szablonem Szablon:S. Aby rozwijał skrót języka z którego pochodzi dane słowo. Przy okazji też chcę uregulować pewną kwestię na "mojej działce". Wszędzie w jidysz gdzie w etymologii jest podane Szablon:Niem tak naprawdę chodzi o język średnio-wysoko-niemiecki, którego słownika u nas nie mamy. Dlatego podana jest forma z języka niemieckiego współczesnego, która wyewoluowała na bazie tego samego słowa pochodzącego ze śwn.. Jest to de facto błędne, ale nie wiem jak rozwiązać tę kwestię. --joystick [::ש::] 04:43, 1 lut 2008 (CET)

  1. Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem, ale chyba chciałbyś pogrupować skróty. Czyli podzielić je na łatwe do interpretacji i trudne do interpretacji. Dzięki temu można by ustawić w preferencjach, że proste skróty mają domyślnie pozostać skrótami, a trudne rozwinąć się do formy długiej. To według mnie dobry pomysł, bo większość ludzi jest przyzwyczajona jednak do tego, że są skróty. Poza tym gdy czytamy, tak na prawdę nie czytamy liter tylko całe słowa. Jeśli więc skrót jest jednoznaczny czyta się go bez problemu. Byłyby więc trzy stany skrótów - 1. wszystkie krótkie, 2. łatwe krótkie (trudne długie), 3. wszystkie długie.
  2. Myślałem, o personalizacji od samego początku, bo inaczej dla niektórych mechanizm rozwijalnych skrótów stałby się utrudnieniem, a nie ułatwieniem. Dodatki powinny być tylko dodatkami. Najlepiej jeśli na stronach przy widoku domyślnym jak najmniej się zmienia.
  3. -
  4. Oczywiście masz rację, że wszystkie "technikalia" w hasłach powinny być na czarno. Tak również powinny się wyświetlać te które zrobiłem. Jeśli nie będą prototypem w mojej przestrzeni, a wstawione w część ogólnie dostępną myślę, że nie będzie problemów z kolorami i skróty będą czarne.
  5. Niestety każdy następny mechanizm obciąża zarówno serwery, jak i komputer po stronie klienta. Te skrypty, które zrobiłem powodują zwiększenie transmisji o przesłanie wersji długiej i krótkiej skrótu, kilka tagów pomocniczych i treść samego skryptu. Zamiast kilku znaków skrótu, dla każdego skrótu na stronie przesyłanych jest kilkadziesiąt znaków. To jest to obciążenie serwerów - faktycznie tylko zwiększona transmisja. U klienta skrypty od skrótów są pomijalne - wraz ze stroną przesyłane są na prawdę rozbudowane skrypty, jak choćby od obsługi Ajax.
  6. Można podłączyć do mechanizmu dowolne skróty. Trzeba będzie tylko trochę pozmieniać w szablonach. Zakładałem, że wszystkie skróty bez wyjątku będą obsługiwane, w tym również językowe.

Sp5uhe 09:00, 1 lut 2008 (CET)

Joystick masz rację, że te skróty są niebieskie. Po prostu testowałem je zawsze w wersji długiej i stąd powstał problem. Napisałem do Equadus prośbę żeby dodał jedną funkcję i niedługo powinno być już dobrze. Sp5uhe 09:28, 1 lut 2008 (CET)
Ten szablon powinien się nazywać "skrót" a nie "Skrót". Na Wikisłowniku szablony raczej są zwyczajowo pisane małą literą, poza tym "S" spowalnia pisanie. --Derbeth talk 11:26, 1 lut 2008 (CET)
Poprawiłem wszędzie z wyjątkiem MediaWiki:Gadget-shorts. Bo do tego uprawnienia administratora są potrzebne. Sp5uhe 16:43, 1 lut 2008 (CET)
Poprzerabiam trochę skrótów na nową formę i sprawdzimy, czy to rozwiązanie jest dobre. Może jeszcze jakieś problemy uda się Wam wyłapać. Sp5uhe 16:54, 1 lut 2008 (CET)

Jeszcze: dobrze by było, gdyby zakładka "skróty" pokazywała się tylko w głównej przestrzeni nazw i nosiła więcej mówiącą nazwę (np. "rozwiń skróty"). Po kliknięciu powinna zmieniać nazwę na "zwiń skróty", bo teraz po kliknięciu nie widać od razu, by coś się działo. --Derbeth talk 19:19, 1 lut 2008 (CET)

Myślałem nad tym i ograniczenie do głównej przestrzeni nie jest dobrym pomysłem, bo wtedy skróty przestaną działać na stronach szablonów, czyli również w ich opisach. Nie będą również działać na stronach Aneksu itp. Ograniczyłem, więc do stron posiadających historię edycji. Zrobiłem to na wzór jakiegoś innego skryptu. Lecz okazało się, że wtedy nie działają na stronie podglądu w trakcie edycji, co mi się nie podoba. Ograniczanie gdzie skrypt ma działać, a gdzie nie, jest dość proste, więc zmiana tego w przyszłości nie będzie problemem. Dynamiczna zmiana treści zakładki jest dość prosta. Mógłbym zrobić nawet tak żeby zakładka pojawiała się wyłącznie jeśli jest jakiś skrót na stronie. Jednak po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że poruszająca się lub znikająca zakładka mnie samego po pewnym czasie doprowadziłaby do nerwicy. Strasznie nie lubię jak mi coś skacze po ekranie. Najrozsądniejsze co mi przyszło do głowy to zmiana koloru zakładki w zależności od tego, czy można coś rozwinąć czy nie, ale to spowodowałoby migotanie zakładki i trudną do zinterpretowania kolorystykę. Zrobienie zmiennego dymku do zakładki też nie rozwiąże problemu, bo dymek widać dopiero po najechaniu myszką i odczekaniu dobrej chwili. Z braku dobrej koncepcji zarzuciłem wszystkie pomysły. A może ktoś ma jakiś dobry pomysł? Może z czasem się narodzi? Ważne, że do przełączania nie musi służyć zakładka. Może służyć cokolwiek i gdziekolwiek na stronie co wymyślicie i do tego to coś może się dowolnie zmieniać. Każda koncepcja jest możliwa do zrealizowania. Sp5uhe 21:36, 1 lut 2008 (CET)

Ale zobacz na zakładkę "obserwuj"-"nie obserwuj". Ona zachowuje się właśnie tak, jak postuluję. Po prostu dla mnie (i pewnie innych użytkowników), jeśli klikam na coś i nic się nie dzieje (rozwinięcie skrótu ciężko od razu zauważyć), to zaczynam się obawiać, że wystąpił jakiś błąd i dlatego nie widzę efektu. --Derbeth talk 22:10, 1 lut 2008 (CET)

  1. Faktycznie tak jest z obserwuj/nie obserwuj. Przekonałeś mnie. Jeśli nikt nie będzie miał nic przeciwko to zrobię tu zmienny komunikat, dodatkowo na czerwono jeśli nie ma czego na stronie zwijać/rozwijać. To chyba będzie najlepiej czytelne.
  2. Zrobiłem skróty na a, A oraz deklinację, no i wyszło mi że trzeba oddzielić dymki od długiego teksu, bo dla Szablon:austral długi napis powinien być australijski, a dymek australijski; język angielski używany w Australii. Sp5uhe 22:34, 1 lut 2008 (CET)

Też myślę, że zmienny komunikat byłby lepszy. Żeby zobaczyć czy coś się zmieniło, musiałem "przeskrolować" kawałek strony. ---Equadus (odpisz) 07:22, 2 lut 2008 (CET)

Zrobiłem zmienny komunikat w zakładce skróty. Gdy Equadus wgra skrypty, to mechanizm będzie dostępny. Zakładka ma trzy stany - "rozwiń skróty", "zwiń skróty", "brak skrótów". Dwa pierwsze wyświetlają się w kolorze niebieskim, a ten ostatni na czerwono. Sp5uhe 11:08, 2 lut 2008 (CET)
Equadus wgrał skrypty i znalazł błąd w gadżecie. Wszystko działa poprawnie z wyjątkiem gadżetu skróty, którego włączenie powoduje, że na zakładce pojawia się odwrotny komunikat niż powinien. Sp5uhe 11:26, 2 lut 2008 (CET)

Wygląda na to, że udało mi się poprawić obsługę skrótów. Sprawdziłem w 4 przeglądarkach. Zostało posprzątać szablony od skrótów. Sporo ich jest. Sp5uhe 09:34, 3 lut 2008 (CET)


o Szablon:Lp i Szablon:Lm - moze zostawmy te linki niebieskie jednak?? jak teraz zobaczyłam jak to wygląda, to nie podoba mi sie. tzn. miesza się to ze slowami w odmianie, i jesli odmiana jest dluga, to ciezko bedzie od razu zauwazyc gdzie jest l.p a gdzie l.m., np.мизинец a wtedy jak bylo na niebiesko to od razu bylo widac. Frizabelaspk2me 15:05, 3 lut 2008 (CET)

ps. czy nie wybralismy razem zeby te skroty zamienialy sie na niebiesko jak na nie najedziemy? Frizabelaspk2me 15:15, 3 lut 2008 (CET)
Z Szablon:Lp i Szablon:Lm zpróbujemy z pogrubieniem. Zobaczymy jak się sprawdzi. Jeśli chodzi o kolorki, to zainteresowany i tak dojdzie, że może w to kliknąć i dojdzie do listy skrótów, a takie mruganie na stronie nie jest za dobre. ---Equadus (odpisz) 15:51, 3 lut 2008 (CET)
Przerobię tak, by łatwo było zmieniać to jak skróty zostaną wyświetlone - przy pomocy CSS. Żeby można było ustawić dla niektórych skrótów odmienny wygląd, podzielę skróty na grupy. W CSS jest bardzo wygodnie ustawiać parametry, więc myślę, że szybko dojdziemy do złotego środka. Sp5uhe 15:56, 3 lut 2008 (CET)
Przerobiłem wszystkie skróty jakie odnalazłem. Starałem się dopisywać je do strony Aneks:Skróty używane w Wikisłowniku, ale na pewno wszystkie powinny znaleźć się w kategorii Szablony skrótów. Zrobiłem wszystkie od razu, bo trudno wyłapać takie rzeczy jakie znalazła Frizabela jeśli skróty nie są gdzieś obsługiwane. Teraz zmodyfikuję mechanizm tak żeby łatwo było zmieniać wygląd skrótów poprzez CSS, co ułatwi dopasowanie ich do wyglądu słownika. Sp5uhe 23:43, 3 lut 2008 (CET)

Arabic script

I was a little surprised to see Polish written in Arabic script (e.g. see [here]. Is there any reason to write it that way?

nl:Gebruiker:Jcwf

Po dyskusji na liście e-mailowej Stowarzyszenia Wikimedia Polska stworzyłem "gotowca" dla dziennikarzy. Mam nadzieję, że ktoś z niego skorzysta. Zachęcam wszystkich do przyglądnięcia się artykułowi i poprawek.

Dobrze by jeszcze było, gdybyśmy mieli jakąś "ulotkę promocyjną". Może Joystick by coś przygotował w stylu [3]? Żeby było krótko, co to Wikisłownik, przykładowe hasło (może być ze strzałkami jak na plakacie; gotową grafikę mogę dostarczyć) i jakieś ciekawostki (o jidysz). Mam też pomysł, żebyśmy się wpisali do "przedstawicieli regionalnych" w chapter:Biuro prasowe. Fajnie by było, żebyśmy mieli jakieś "twarze medialne", do których możnaby odesłać dziennikarzy. Myślę tu przede wszystkim o Joysticku, bo jest w Wawie (dużo dziennikarzy) i odpowiada za jidysz – jakby nie było, nasz najbardziej spektakularny jak dotąd sukces. --Derbeth talk 02:02, 15 sty 2008 (CET)

Tabelki z kategoriach języków

Proponuję wprowadzić tabelki informacyjne w kategoriach języków. Spójrzmy np. na kategorie: Interlingua, ukraiński, węgierski. Co język to inny układ informacji. Proponuję wprowadzić standardowe tabelki dla każdego języka.

Propozycja:

Kod języka:
Szablon:Red
ukraiński / українська
Język ukraiński w Wikipedii
Ilość haseł:
Szablon:Red
x
Wikisłownik w języku ukraińskim.
Internet:
* link1
* link2
* link3

Macie jakieś pomysły? Co jeszcze może znaleźć się w takiej tabelce? --Equadus 01:16, 9 gru 2007 (CET)

Wydaje mi się, że wystarczy ustalić kolejność podawania informacji (i jakiego rodzaju w ogóle można/należy podawać). Taka tabelka nie zawsze będzie kompletna i efekt może wyjść odwrotny do zamierzonego. Wydaje mi się też, że nie da się zgrabnie upchnąć do tabeli linków - zawsze istnieje ryzyko, że ją rozsadzą. Pomysł standaryzacji jest dobry, ale może nie koniecznie przy użyciu tabeli. Rovdyr [łubudubu] 01:31, 9 gru 2007 (CET)
Może masz rację... Może ustalenie samej kolejności byłoby lepsze... --Equadus 01:45, 9 gru 2007 (CET)
ja kiedys to edytowalam, ale ujednolicilam tylko pare pierwszych jezykow wdg. ilości hasel. Wszystkie te ktore poprawialam mają ilość haseł na czerwono duzymi liczbami, do reszty nie doszłam, ale mozna wszystkie tak ujednolicic. Moim zdaniem tabelka nie jest tutaj najlepszym rozwiazaniem. Frizabelaspk2me 04:24, 9 gru 2007 (CET)
aha ta kolejnosc to:
nazwa jezyka/nazwa jezyka w j.ojczystym/kod jezyka
mamy tyle hasel i tyle przyslow
ksiazki:
internet:
Frizabelaspk2me 04:28, 9 gru 2007 (CET)
a link do słowników tematycznych i gramatyk etc? moze ulatwiloby to zycie co poniektorym (jak sie pisze "co poniektorym" :P ?)
--Phoenix84 18:30, 21 gru 2007 (CET)
te linki są tam pod spodem Frizabelaspk2me 21:14, 21 gru 2007 (CET)

Import

Na Wikipedii co chwila oznaczają jakieś artykuły jako mające być przeniesione do Wikisłownika, są też grubsze sprawy jak w:Słowniczek japoński, które wiszą od niepamiętnych czasów. Aż dziw bierze, że nie mamy jeszcze skonfigurowanego importu z Wikipedii, żeby móc przenosić artykuły z zachowaniem listy autorów. Jak tylko uda mi się w końcu zalogować na Bugzillę, mam zamiar zgłosić prośbę o otwarcie nam takiego importu. Przy odrobinie szczęścia już za 4 miesiące będziemy mogli zacząć przenosić te większe artykuły z Wikipedii. Przedtem jednak potrzebuję waszej akceptacji dla tego pomysłu. --Derbeth talk 21:00, 26 cze 2007 (CEST)

Zgłoszenie jest tutaj. Dobrze by było gdybyście poparcie/odmowę wyrażali po angielsku ("support"/"oppose"), żeby ludzie z Bugzilli nie mieli wątpliwości, jak interpretować głosy. --Derbeth talk 21:30, 26 cze 2007 (CEST)
Hmm, zaraz, o ile wiem nie można ograniczyć źródła importu. Albo funkcja jest włączona, albo nie. // tsca [re] 21:49, 26 cze 2007 (CEST)

Chyba nie jesteś dobrze poinformowany. Import działa tylko z konkretnych, wyspecyfikowanych źródeł. Nie jest to też import z XML-u jak to było przy DVD a import wskazanej strony. Dla jasności wrzucam screenshot z Wikibooks. --Derbeth talk 22:00, 26 cze 2007 (CEST)

Acha, to "transwiki", to co innego. No to wpisujmy się, bo developerzy sprawdzają głosy przed włączaniem takich funkcji. // tsca [re] 22:05, 26 cze 2007 (CEST)

Nie rozumiem ideii interfejsu na bugzilli. Mam nadzieję, że zagłosowałem dobrze. --joystick [[Dyskusja Wikipedysty:Joystick|Szablon:Ltr]] 22:41, 26 cze 2007 (CEST)

Oho, coś się ruszyło. Człowiek z Bugzilli pyta, kto powinien móc importować artykuły: wszyscy czy tylko sysopowie. Ja w sumie sam nie wiem. --Derbeth talk 01:57, 9 wrz 2007 (CEST)

Omega Wiki

czy to jest zwiazane z Wikipedią, czy to ma byc podróba Wikislownika? Frizabelaspk2me 02:48, 8 lut 2008 (CET)

To nie jest pokrewny projekt Wikipedii. To próba zmiksowania wszystkich Wikisłowników w jeden. Wielu się temu sprzeciwiało. Ja póki co zostaję na naszym, rodzimym, poczciwym Wikisłowniku... ---Equadus (odpisz) 02:53, 8 lut 2008 (CET)

ok, ja tez sie nigdzie nie wybieram. Frizabelaspk2me 02:56, 8 lut 2008 (CET)

Puste strony wikipedystów

Czy jest jakaś zasada dotycząca usuwania pustych stron wikipedystów? Mam konkretnie na myśli stronę Blasfemii/Blasfemiego. Nie wtrącamy się, czy robimy miejsce na serwerze? Aha0 16:41, 13 lut 2008 (CET)

Stronę Wikipedysty (bądź jego podstrony) można usunąć tylko w przypadku, gdy zawiera rażące treści (wulgaryzmy, teksty rasistowskie, erotyczne itp.), bądź nieprzyzwoite grafiki z Commons. W przeciwnym wypadku usuwanie stron Wikipedystów nie jest praktykowane. Usunąć stronę można również w przypadku aktu wandalizmu. Tak więc strona Blasfemii może sobie być. Nikomu nie powinno to przeszkadzać. Miejmy nadzieję, że kiedyś do nas wróci i napisze coś na swojej stronie :). ---Equadus (odpisz) 16:53, 13 lut 2008 (CET)
Dodam do tego co napisał Equadus, że usunięcie strony nie spowoduje zwiększenia miejsca na serwerze, a dokładnie odwrotnie. Usunięcie strony nie powoduje usunięcia informacji, a tylko zaznaczenie w bazie danych serwera, że strona jest usunięta. Usuwanie strony to tak na prawdę ukrycie jej przed oczami większości użytkowników. Wskazane jest usuwanie stron dyskusji użytkowników anonimowych, szczególnie o zmiennych adresach IP. Po jakim czasie? To trudno powiedzieć - to trochę jak z soleniem zupy. Każdy ma inny pogląd na sprawę, choć w dość dużym zakresie mu obojętne. Na moje wyczucie miesiąc od ostatniego wpisu to w tym wypadku mało, a rok dużo. Oczywiście jeśli użytkownik ze stałym IP wykazuje regularną aktywność to należy stronę zostawić. Jeśli są wątpliwości to najlepsza jest bierność. Sp5uhe 18:27, 14 lut 2008 (CET)

Usuwanie haseł

Jeśli hasło jest słownikowe np. urojony, ale nie jest ujęte we właściwym szablonie i definicja jest niezbyt poprawna, to czy należy je kasować, czy raczej wstawić odpowiednie szablony i poczekać na właściwą redakcję? Aha0 19:21, 6 lut 2008 (CET)

Jeśli nie ma szablonu, to nie jest wielki problem. Gorzej, gdy trzeba całą definicję praktycznie napisać od nowa. Trzeba to brać "na czuja", samemu stwierdzić, czy hasło ma perspektywy czy nie. Chyba że to ewidentny "ek". "Urojony" bym zostawił. To polskie hasło, a o takie warto dbać i pilnować. To nasz wiodący język. Na pewno ktoś się znajdzie, kto to poprawi. Inne z kategorii "bez szablonu" także... ---Equadus (odpisz) 19:29, 6 lut 2008 (CET)

To zależy od definicji. Jeśli definicję można wykorzystać, to hasło można zostawić. Jeśli definicja jest taka, że i tak trzeba ją de facto napisać od nowa, lepiej skasować. Ludzie mają to do siebie, że wolą pisać coś nowego niż poprawiać po kimś. Hasło "do poprawki" może tak posiedzieć długo. --Derbeth talk 19:35, 6 lut 2008 (CET)

To gdybym chciał wstwić "ek" do urojony, to co napisać w uzasadnieniu? Brak szablonu? Możemy stracić słownikowe hasło, za które nikt może się nie zabrać przez lata. Aha0 20:11, 6 lut 2008 (CET)

Tego hasła już nie ma. Było kiepsko przygotowane, więc nie ma czego żałować. Jeśli już, to w uzasadnieniu możesz wpisać "źle przygotowane, brak szablonu, kiepska definicja". Jeśli czujesz, że nie potrafisz rozstrzygać, czy hasło nadaje się do usunięcia, czy do zostawienia, zostaw. Inni zdecydują. Albo wstawiaj "ek", coby takie hasła były gdzieś zebrane, a jakiś admin zdecyduje, czy dobry 'ek' czy zły. ---Equadus (odpisz) 20:42, 6 lut 2008 (CET)

Odmiana w rzeczownikach angielskich

Zwróciła właśnie moją uwagę następująca linijka:

Szablon:Odmiana (1.1) Szablon:Lp eclipse; Szablon:Lm eclipses

Czemu właściwie służy tutaj podanie liczby pojedynczej? Ano niczemu; dla każdego bez wyjątku rzeczownika angielskiego liczba pojedyncza będzie prostym przepisaniem tytułu artykułu. Czyli nie wnosi nic nowego, czyli po co właściwie ją tam umieszczać?

Być może jednak da się to do czegoś użyć. W angielskim mamy rodzajniki; rodzajnik nieokreślony może być "a" lub "an"; dodatkowo przy rzeczownikach niepoliczalnych nie stawia się nigdy rodzajnika nieokreślonego. Obecnie w hasłach nie mamy wypracowanego sposobu, by zaznaczać, które rzeczowniki (oraz ich poszczególne znaczenia, bo jedno znaczenie może być policzalne a drugie nie) są policzalne, a które nie. Moim zdaniem miejscem na to jest sekcja odmiana (angole piszą z kolei to przy opisie znaczenia). W haśle e-mail użyłem czegoś takiego:

Szablon:Odmiana (1.1,3) Szablon:Nieodm; (1.2) Szablon:Lp an e-mail Szablon:Lm e-mails

i jest to jeden ze sposobów określania, czy słowo jest, czy nie jest policzalne w danym znaczeniu.Jest tu pewna niedogodność - nigdzie wprost nie jest napisane "policzalny". Można by zrobić szablon "niepol" i pisać tak:

Szablon:Odmiana (1.1,3) niepol.; (1.2) Szablon:Lp an e-mail Szablon:Lm e-mails

Jak myślicie? --Derbeth talk 16:30, 2 lis 2007 (CET)

nie tylko w angielskim jest wypisana Szablon:Lp, jest tak w kazdym jezyku, wiec tak powinno zostać. jeśli chodzi o an i a moim zdaniem jest to bez sensu (no offense), jest to niepotrzebne, w niemieckim nie wpisujemy der die das w odmianie; w hiszpanskim nie wpisujemy la i el... to tak jakby w polskim wpisywać w odmianie "ten" dzbanek (no moze nie dokladnie, ale wiecie o co mi chodzi ;p), a co do niepoliczalny i nieodmienny to nie mozna tego zamienić bo nie oznaczają one tego samego. Frizabelaspk2me 20:26, 2 lis 2007 (CET)

A właśnie że w niemieckim wpisujemy der, die, das. Co więcej, w językach skandynawskich też. Argument, że w innych językach wpisujemy "lp" jest dla mnie bez sensu - równie dobrze możnaby mówić, że skoro w prawie wszystkich językach nie wpisujemy sekcji "tłumaczenia", to nie powinniśmy też wpisywać w polskim. Zapychanie haseł takimi oczywistościami, jak że liczba pojedyncza od "x" to "x", to strata czasu naszego i czytelników, którzy takie bzdury muszą czytać. --Derbeth talk 21:29, 2 lis 2007 (CET)

No, i muszą też czytać walk, walked, walked itd., i wiele innych, zbędnych, rzeczy. Frizabela wydaje się mieć rację. Niech ta nieszczęsna odmiana w angielskim odnosi się do Szablon:Nieodm. Aha0 21:49, 2 lis 2007 (CET)

No to w tym miejscu nie zgadzasz się z Frizabelą, która postuluje, żeby nie mieszać nieodmienialności i niepoliczalności. --Derbeth talk 21:52, 2 lis 2007 (CET)

Nie zgadzam się z tym: "Szablon:Odmiana (1.1,3) niepol.; (1.2) Szablon:Lp an e-mail Szablon:Lm e-mails". Aha0 21:59, 2 lis 2007 (CET)

argument, ze wszedzie jest Szablon:Lp to wcale nie bzdura tylko jednolitiość, a to że tłumaczenia są tylko w j.polskim to poprostu rozsądek, a zresztą sam wiesz bo widziałam Twoją i Tsca dyskusje na ten temat na MetaWiki. Tak poza tym, an i a - jakie to są rodzajniki? one nic nie określają...tzn. w kontekscie owszem, ale tak o, tylko pisane jako "an email" w odmianie, mogło by to mylić ze email jest zawsze nieokreślony, równie dobrze moglibyśmy napisać "the email". Może co innego by było jakby w angielskim były rodzaje rzeczowników i "an" określało by np. Szablon:F a "a" Szablon:M ale to nie tego typu rodzajniki. Mylimy dwie różne rzeczy. Frizabelaspk2me 03:19, 3 lis 2007 (CET)
Nic nie mylimy. To chyba chodzi o to, że najprościej by było, żebyśmy tego Szablon:Lp nie pisali, ale jak już piszemy, to żeby chociaż pozornie był z tego jakiś pożytek. I takim pozornym pożytkiem ma być informacja, że przed "e-mail" to się stawia "an", nie "a". Bo ktoś by sobie mógł pomyśleć, że "a", a tak to już sobie nie pomyśli ^^ Marcowy zającpomiziaj 03:23, 3 lis 2007 (CET)
oh yea yea yea, mylimy-my-my ;p jak zaczniemy wpisywać an i a, w Szablon:Lp to musiało by być "Szablon:Lp a/the school; Szablon:Lm the/() schools" ponieważ nie możemy wymuszanie podać tylko jednej opcji, a to juz wtedy bedzie tak namieszane ze historia. Jak ktos chce zobaczyc czy sie pisze a czy an to moze przeczytac gramatyke, którą tu mamy; a i an nie jest aż tak skomplikowane żeby tracić na nie miejsce, nie ma wyjątków w zasadach. nie ma to sensu Frizabelaspk2me 03:33, 3 lis 2007 (CET)
Co to ma znaczyć, że nie możemy podawać tylko jednej opcji? Z jakiej racji? Kto nam zakaże? Dokładnie tak robi się we wszystkich językach germańskich (poza angielskim) na Wikisłowniku - podawany jest rodzajnik nieokreślony. --Derbeth talk 11:06, 3 lis 2007 (CET)

Co do policzalnosci... Najsensowniejszym miejscem na podanie tej informacji jest to, w którym określa się część mowy, czyli w sekcji znaczenia, na przykład tak:

rzeczownik niepoliczalny

Wtedy dla policzalnych w sekcji odmiana podawałoby się przedimek w Szablon:Lp (tylko nieokreślony - dla mnie jak najbardziej jest akceptowalna tylko jedna opcja, tak jak np. w niemieckim, tzn. rodzajnik określony tylko), a dla niepoliczalnych po Szablon:Lp zostawiałoby się gołe słowo, a po Szablon:Lm wstawiało Szablon:S. Czasami rzeczownik nie ma liczby pojedynczej, wtedy po Szablon:Lp można by wstawiać Szablon:S.

Przy tej okazji mam jednak inne pytanie/propozycję: nie moglibyśmy używać tyld jak w większości pozostałych języków?
Youandme 11:59, 3 lis 2007 (CET)

nie chodzi mi o to ze nie możemy podawac tylko jednej opcji a o to, ze nie powinnismy podawać tylko jednej opcji, bo jak mowiłam, wtedy kazdy bedzie myslal, ze to musi być z "an" albo "a", i jeszcze do tego bedzie myślał, ze w Szablon:Lm też ma być a lub an, co jest błędem. Co do propozycji YouAndMe, wpisywanie policzalny/niepoliczalny w znaczenia jest moim zdaniem najbardziej sensowne; ALE oim zdaniem to sie strasznie namiesza, w jednych hasłach będzie a i an, w innych nie bedzie...i ktoś moze pomyslec, ze zapomnielismy dopisać i bedzie myślał, że tam i tam ma byc a lub an, mimo tego ze nie ma tam nic byc, bo jest to niepoliczalny, a w niektorych haslach moze ktos w ogole nie napisze czy to jest pol/niepol. bo moze nie wie, (tak jak w polskim nie zawsze jest czas czynny/bierny itp.) i też nie bedzie tego a i an. Ja sie nie zgadzam z tym, nie dlatego, ze mi sie nie bedzie chcialo tego wpisywać - bo to zajmie mi z 5sek. ale dlatego, ze narobi sie straszny meksyk, trzeba bedzie przewertować wszystkie hasla, ktore juz tu są, (bot nie rozrozni policzalne/niepol.), i jak juz mówiłam, nie kazdy kto zna ang. zna różnice pomiedzy pol/niepol. i nic nie wpiszą. a skoro w niepol. nie bedzie nic, to ludzie mogą pomyśleć, ze jak nic nie pisze (bo ktos nie wiedzial czy to jest pol/niepol) to to znaczy ze to jest niepol. Co do tyld - ja jestem bardzo przeciw. W np. polskim odmiana jest dluuuga i dlatego mamy tyldy (mimo tego ze probowalismy odmieniac pełnymi wyrazami, ale nie powiodlo sie..) a w ang. są tylko dwa słowa, które - ja kopiuje, wklejam i dodaje "s" w Szablon:Lm co zajmuje mi 2 sekundy - dlatego bardzo chcuialabym ze by tak zostało, wygląda to duzo lepiej, a i wyszukiwarka przeprowadzi cie do "wife" jak wpiszesz "wives" jesli odmiana jest wypisana a nie zapisana z tyldami. Frizabelaspk2me 16:24, 3 lis 2007 (CET)
Wymyśliłem ze 3-4 rozwiązania, ale żadne nie obejmuje wszystkich przypadków. Napisałem ze dwie wersje odpowiedzi, ale nie pogodzą wszystkich punktów widzenia, i... na razie poddaję się :'( Youandme 20:54, 5 lis 2007 (CET)

Szablony dla aspektu dokonanego

Ponieważ zauważyłem, że stosuje się różne zapisy, stworzyłem dwa szablony do użycia w skróconych stronach dotyczących czasowników w aspekcie dokonanym: Szablon:S oraz Szablon:S. Przykład użycia w dać. Jeśli nie będzie protestów, wpiszę szablony do zaleceń. --Derbeth talk 11:29, 7 lut 2008 (CET)

Może warto pomyśleć o ujednoliceniu odnośników zobacz też (czyli takich ze strzałką → ). Wydaje mi się, że lepiej by na stronie był krótki napis Szablon:Skrót. Jeśli używamy skrótów takich jak Szablon:Dk to warto skrócić tak długi napis w odnośniku, a przy okazji podłączyć do niego link do wyjaśnienia merytorycznego. Sp5uhe 12:53, 7 lut 2008 (CET)

Krytyka Wikisłownika w blogu Pawła Wimmera

Witajcie,

jeśli jeszcze nie czytaliście, o słabościach Wikisłownika, a URL jest tu. Kpjas 18:53, 5 mar 2008 (CET)

Witaj, Kpjasie...
W sumie chyba każdy z nas widzi to co Paweł Wimmer? (retorycznie)
Jak rozumiem ów krytyczny post jest bardziej dla tych, co chcą wiedzieć "co w trawie piszczy", a nie biorą udziału w projekcie.
Od samego początku mam świadomość ogromnego nieprzystosowania MediaWiki do tworzenia tak ambitnego słownika.
Interfejs był rozwijany z myślą o encyklopedii. Po pierwszych sukcesach zaczęto myśleć "do czego by tu go jeszcze użyć?" Ale niestety - samymi szablonami cudów nie da się zwojować.
Mówiąc osobiście, moja nadzieja pozostaje w deweloperach-wizjonerach - niestety tutaj swoim czasem nie jestem w stanie służyć (widzenia, owszem, miewam ;) ) Za to jestem za takimi modyfikacjami struktury haseł i dyscypliną przy ich tworzeniu, by potem można było zawartością Wikisłownika zasilić inne, nowe projekty. Projekty, które będą miały świeże spojrzenie na problem, a więc i infrastrukturę, oraz, być może, sam Wikisłownik, przybrany już w nowe szaty. No i stawiam też na cieszenie się tym co mamy :) Bo mogliśmy w ogóle nigdy nie mieć Wikisłowników...
Youandme 20:36, 5 mar 2008 (CET)
PS. Jeszcze taka myśl od czapy: o ile można powiedzieć, że Wikipedia miała ambicje stworzenia encyklopedii wzorem encyklopedii papierowej, to słownik, który obejmuje wszystkie języki (cokolwiek to znaczy), jak dotąd nie istnieje i sądzę, że nigdy nie zaistnieje na papierze nawet w jednej wersji językowej! Nawet w wersji czysto ekskluzywno-snobistycznej, takiej do ustawienia sobie w gabinecie ;)
O, o, o właśnie! Dzięki odpowiedniej strukturze haseł i dyscyplinie zaczynają być możliwe ciekawe zastosowania [4]. Youandme 17:50, 30 kwi 2008 (CEST)

Nagrania rerania

Jak oceniacie nagrania wikipedysty Tosycyzkiewicy?

Do kosza --joystick [::ש::] 01:14, 11 maj 2008 (CEST)

Zlot majowy

Zachęcam Was do przyjazdu na zlot majowy. To bardzo ważne żeby przynajmniej dwie osoby z Wikisłownika były na tym zlocie. Wiki to nie tylko Wikipedia. Warto przypominać o tym przy takich okazjach. Jeśli będziecie na zlocie, powiemy wszystkim za pośrednictwem telewizji, radia i prasy, że są na zlocie nie tylko wikipedyści, ale również twórcy Wikisłownika. Możemy opowiedzieć o słowniku - postarać się by został zauważony. Ale do tego by mówić o słowniku, potrzebny jest pretekst.
Gdyby ktoś z Was jeszcze podjął się opowiedzieć na zlocie o Wikisłowniku, myślę że byłoby to z korzyścią dla obu projektów. Nie ma problemu z dofinansowaniem pobytu - gdyby ktoś szukał wymówki pod tytułem braku środków. :)
Ważna jest Wasza deklaracja już teraz, bo będę wysyłał za kilka dni info do mediów i chcę napisać o Wikisłowniku. Sp5uhe 20:26, 11 kwi 2008 (CEST)

Będziemy, będziemy. Z Wikisłownika będzie minimum 6 osób: ja, Meilenstein, Rovdyr, Pioter, Derbeth i ty. Będzie też wykład o Wikisłowniku. Poprowadzi go Rovdyr, Derbeth i ja. Wstępny konspekt jest tutaj. Będziemy mieli też dodatkowy wykład 19 maja na XI Dniach Książki Żydowskiej (powiedzmy, że próba generalna przed Rabką). Jak widzisz trzymamy rękę na pulsie :D --joystick [::ש::] 22:36, 11 kwi 2008 (CEST)
Ja jestem taki trochę międzyprojektowy. Ostatnio utknąłem na betawiki, a dokładniej w tłumaczeniu na polski interfejsu MediaWiki. Nie jestem więc niestety rasowym Wikisłownikowcem. Zawsze wynajdę sobie taką robotę, którą wszyscy omijają. Taką mam naturę. Jeśli będzie nas tak dużo, to się bardzo cieszę. Będę się starał przemycać informacje o Wikisłowniku gdzie się tylko da, ale oczywiście bez szkody dla innych projektów. Sp5uhe 18:33, 12 kwi 2008 (CEST)

Urodziny

Trochę chyba zapomnieliśmy, że 22 marca, czyli tuż-tuż mamy czwarte urodziny ;-) Mam propozycję, żeby spróbować wykorzystać tę rocznicę, zeby jakoś medialnie zaistnieć. Czy nie dałoby się wyprosić od jakiejś uczelni w Warszawie sali, żeby zorganizować minikonferencję o Wikisłowniku (myślę o czymś w stylu Software Freedom Day, oczywiście na nieco mniejszą skalę)? Akurat 22 to sobota, ludzie mają trochę wolnego czasu, jest szansa znaleźć wolną salę.

Możnaby przedstawić, co to jest Wikisłownik, pokazać zalety użycia wiki do słownika (skakanie po słowniku przez słowa w przykładach, multimedia, wyszukiwarka znajduje odmienione prawie dowolnie wyrazy), zaprezentować, jak czytać hasła w Wikisłowniku (gdzie co jest w szablonie hasła), zaprezentować fajniejsze słowniki tematyczne i omówienia gramatyki. Do tego, nie wiem, jakieś warsztaty językowe? Nauka tworzenia haseł? --Derbeth talk 00:26, 7 mar 2008 (CET)

Aż dziw, że nikt jeszcze się nie wypowiedział na ten temat :-( Ja w każdym bądź razie jestem na tak! Siedzę właśnie w BUWie i za chwilę pójdę się dowiedzieć, czy uda się u nich coś zorganizować na tak zwane piękne oczy. Przy okazji odkryłam drobny niuans: 22. to jest przecież Wielka Sobota – biblioteka zamknięta, wielu studentów będzie wyjeżdżać z miasta (ja też), rozleniwieni "lokalni" będą w kościołach, więc proponuję kolejną sobotę – 29 marca. Co Wy na to? Jeśli już mielibyśmy się za coś takiego brać, to należałoby to naprawdę porządnie przygotować, a czasu pozostało niewiele. Rovdyr [odp.] 16:18, 12 mar 2008 (CET)

Portale?

Mam propozycję na lato :) do przedystkutowania: stwórzymy w Wikisłowniku portale językowe.

Obecnie użytkownikowi zainteresowanemu danym językiem oferujemy tylko dość techniczne i nieprzyjazne strony kategorii jako punkt wyjścia; nie ma też dokąd - oprócz tych kategorii - linkować z zewnątrz przy promowaniu / wspominaniu o języku X w Wikisłowniku. Trudno się w tym chyba zorientować...

Co taki portal da użytkownikowi?

  1. punkt wejścia, gdzie znajdzie wszystko, co o danym języku jest w Wikisłowniku - atrakcyjną wizualnie "stronę tytułową" języka i (pod)spis treści słownika
  2. chwalenie się, ile jest słów / nagrań itd
  3. przyjazny odnośnik do spisu alfabetycznego (kategorii) z podziałem na litery
  4. instrukcje, jak wyszukiwać konkretnie w tym języku
  5. odnośniki do omówień gramatycznych
  6. odnośniki do przysłów
  7. odnośniki do indeksów tematycznych
  8. w niektórych przypadkach pomoc techniczna (ściąganie czcionek itd)
  9. jakieś ciekawostki, typu słowa trudne do wymówienia, listy false friends, grafiki, etc
  10. odnośniki do podręczników w Wikibooks

Co taki portal da edytorowi?

  1. to, co użytkownikowi, plus:
  2. "najnowsze słowa w danym języku" (trzeba włączyć Dynamiczne Kategorie)
  3. ostatnie zmiany w słowach danego języka
  4. miejsce, w którym osoby zainteresowane danym językiem wreszcie będą miały swój kącik na omawianie kwestii dotyczących pracy nad tym językiem
  5. odnośniki do instrukcji leksykograficznych danego języka (np. jak wpisywać odmianę)
  6. możliwość tworzenia "lokalnych" akcji typu słowo/temat tygodnia/miesiąca
  7. odnośniki do "prac do wykonania w tym języku" (np. brakujące tłumaczenia, przykłady, itd generowane przez tsca.bota)

Na pewno można o wiele więcej wymyślić... To wyjdzie w praniu. Co myślicie? Proponuję dyskusję i ewentualne projekty takich portali - dobrze byłoby, aby portale były w miarę standardowe. Dla przykładu:

(takie portale o jednej tematyce na różnych projektach swoją drogą warto połączyć linkami).

tsca [re] 19:19, 16 lip 2007 (CEST)


jak najbardziej ZA Frizabela 19:27, 16 lip 2007 (CEST)
ZA. Przy takich portalach nie będzie dużo pracy (aktualizacje) a efekty mogą dać dość duże. Equadus 19:39, 16 lip 2007 (CEST)

Wg mnie taką funkcję (linki do omówień gramatycznych, podr. na wikibooks itp.) spełniają już kategorie. Dodanie liczby nagrań wymowy to nie jest absolutnie coś, co nie mieściłoby się na stronie opisu kategorii.

Ogólnie moim zdaniem jest obecnie za wcześnie na takie portale. Nad jednym językiem pracują w porywach 4 osoby, na ostatnich zmianach widać wszystko jak na dłoni a Bar wcale nie jest zatłoczony; wręcz przeciwnie. Jeśli ktoś potrzebowałby pomocy przy organizacji szablonów do fińskiego, mógłbym wtrącić coś mądrego jak osoba znająca MediaWiki od strony technicznej, chociaż nie mam pojęcia o tym języku. Jeśli taka wiadomość pojawiłaby się w lokalnej dyskusji portalu od fińskiego, mógłbym ją przegapić. To tylko jeden z przykładów, jak rozdrobnienie może przyczynić się do zmniejszenia a nie zwiększenia efektywności. Więcej stron to więcej sprzątania. Choćby trzeba będzie te portale zaplanować, zrobić, wycyzelować itp. Zamiast pisać hasła będziemy tworzyć zgrabny layout portali tematycznych. Jestem zdania, że takie inicjatywy powinny wychodzić od dołu, tzn. zbiera się grupa osób, stwierdza, że obecne strony nie wystarczają im do zorganizowania się, zakłada portal – a nie, że my z góry dajemy wszystkim dużo portali i niech się teraz nimi opiekują. Jeśli ktoś czegoś nie potrzebuje, to po co go na siłę uszczęśliwiać?

Chciałbym jeszcze zauważyć, że na Dynamiczną Listę Stron będziemy czekać 4 do 6 miesięcy. Taka pierdółka jak otwarcie importu na Wikibooks zajęła ludziom z Bugzilli 4 miesiące; my cały czas czekamy na otwarcie a Spacebirdy z de.wikt mówił, że na DLS-DPL czekał 6 miesięcy. --Derbeth talk 19:40, 16 lip 2007 (CEST)

Chodziło mi o takie portale, które się w zasadzie same obsługują (jak na Wikinews) i tylko dla tych języków, dla których będą chętni - a nie dla wszystkich 150. // tsca [re] 19:56, 16 lip 2007 (CEST)

Ekhm. Ale co właściwie mamy zamiar zaprezentować w takim portalu? Link do indeksu + link do gramatyki + link do słowników tematycznych. W zasadzie nie jestem przeciw, zastanawiam się jednak: czy nie jest to delikatny przerost formy nad treścią? Marcowy zającpomiziaj 21:41, 16 lip 2007 (CEST)

No właśnie o formę chodzi - aby mieć miejsce, do którego można kierować osoby zainteresowane danym językiem; obecne strony kategorii są suche, techniczne; ludziom z zewnątrz trudno się zorientować gdzie co jest... Niech to będzie przyjaźniejsze. // tsca [re] 16:30, 18 lip 2007 (CEST)
A ja jestem ZA. Zresztą już dawno o czymś takim myślałem, lecz nie śmiałem proponować widząc ile podstawowych rzeczy wymaga dodatkowego nakładu pracy. To nie muszą być przecież od razu ogromne witryny. --joystick [[Dyskusja Wikipedysty:Joystick|Szablon:Ltr]] 04:03, 17 lip 2007 (CEST)

To jestem za. Marcowy zającpomiziaj 21:35, 18 lip 2007 (CEST)

Skoro powiadacie, że nie trzeba będzie za dużo robić ręcznie, to też jestem za :) Rovdyr [łubudubu] 23:35, 18 lip 2007 (CEST)

Portale na Wikipedii to świetny pomysł, który powinien być kopiowany do innych projektów. Ja właśnie rzuciłem taki pomysł na Wikiźródłach. :-) Na Wikisłowniku też jestem ZA Kubaro 15:48, 24 lip 2007 (CEST)


Mamy portale - hurra. Warto może już teraz pomyśleć o standaryzacji. Np. już zdążył powstać Portal:English, choć u nas kategoria nazywa się Język angielski. Ale poza szczegółami - mam pomysł, by portale ułatwiały szybszy start nowym redaktorom. Polega on na tym, by stworzyć dla każdego języka stronę typu Wikisłownik:Zalecenia edycyjne/Niemiecki, gdzie będą w pigułce zebrane standardy edycyjne ważne dla danego języka (w jakiej kolejności podajemy przypadki, że piszemy "wymowa amerykańska" a nie "wymowa (USA)", że nie tytułujemy haseł "die Welt" ani "to eat" tylko "Welt" i "eat", czy obrazki w danym języku podpisujemy dużą czy małą literą). Na stronie Wikisłownik:Zalecenia edycyjne byłyby linki do wszystkich dotychczas stworzonych takich stron. Wyróżniony link byłby też oczywiście na stronie głównej portalu językowego (nie: kategorii!). Przy tym bardzo bym chciał, żeby te zasady były napisane tak zwięźle, jak się tylko da, bo im dłuższy tekst, tym większa szansa, że czytelnik w ogóle go nie przeczyta, albo zapomni, co było na początku, zanim dojdzie do końca.

Takie strony możnaby pokazywać nowym użytkownikom, którzy nie chcą się "integrować", ale wolą tylko pisać hasła (dużo nowych użytkowników zachowuje się tak i nie zagląda do Baru - nie możemy ich zmuszać do ciągłego śledzenia dyskusji!), albo ludziom z innych Wikisłowników - tacy nie musieliby czytać całej cegły pt. "Zasady tworzenia haseł", ale po rzuceniu okiem na taką stronę z zaleceniami mieliby jako takie pojęcie, jak napisać hasło w języku, który ich interesuje. --Derbeth talk 19:48, 15 lis 2007 (CET)

Popieram --joystick [[Dyskusja Wikipedysty:Joystick|Szablon:Ltr]] 19:54, 15 lis 2007 (CET)
A ja uważam, że można to zrobić prościej. Pomysł z uwag pokonferencyjnych. W ZTH do sekcji danego języka dodać linki do haseł zrobionych według właśnie standardów dla danego języka. Takie hasła muszą być zrobione wręcz "idealnie" - muszą służyć za wzorzec i ukazywać wszystkie sekcje wypełnione w odpowiedni sposób. --Equadus 19:56, 15 lis 2007 (CET)

wprowadzanie tekstu w pasku wyszukiwania

Przyszło mi do głowy jedno usprawnienie: kursor tekstowy mógłby automatycznie pojawiać się w okienku wyszukiwania po wejściu na stronę, tak by można było od razu zacząć pisać. Pomysł wynika z doświadczenia: jeśli korzystam z jakiegoś słownika i sprawdzam kilkanaście/kilkadziesiąt słów, to w końcu zaczyna mnie denerwować przymus ciągłego klikania w toż okienko (naturalnie robię to, gdy nie da się użyć 1-3 tabów, by dotrzeć do celu, czyli tak, jak jest u nas). Co sądzicie o tym pomyśle? Rovdyr [odp.] 21:45, 15 maj 2008 (CEST)

Już kiedyś to proponowałem. Okazało się, że trzeba by zbyt głęboko ingerować w oprogramowanie. ---Equadus (odpisz) 22:33, 15 maj 2008 (CEST)

Szkoda... No nic, w FF zawsze zostaje ctrl+K ;-) Rovdyr [odp.] 22:59, 15 maj 2008 (CEST)

Sprzątanie kodu

Jakiś czas temu Equadus powiedział, że brakuje mu na Wikisłowniku dedykowanej dla potrzeb Wikisłownika funkcji sprzątania kodu. Jest to bardzo przydatne narzędzie, pod warunkiem, że nie psuje, a jedynie poprawia błędy - zazwyczaj techniczne. Postaram się przygotować taki dodatkowy gadżet. Jeśli macie jakieś pomysły, sugestie, potrzeby w tym zakresie będę wdzięczny za wszelkie uwagi. Z doświadczenia wiem, że zrobienie automatycznego korektora to mozolna praca, bo niektóre błędy wykrywa się czasem po bardzo długim czasie. Z pewnością jednak warto, bo praca włożona w tworzenie automatu zwraca się z procentem w trakcie jego eksploatacji.

Nie wiem jednak czy akurat właśnie sprzątanie kodu jest najpilniejszą potrzebą projektu, może macie jakieś inne pomysły? Sp5uhe 15:12, 7 lut 2008 (CET)

Sprzątanie kodu uważam za ważną kwestię. Oto moje propozycje do takiego gadżetu:
Znadź: Zamień na:
''m'', ''f'', ''n'', ''w'' {{m}}, {{f}}, {{n}}, {{w}}
''lp'', ''lm'', ''du'' {{lp}}, {{lm}}, {{du}}
''[[biernik|B]]'', ''[[celownik|C]]'' {{B}}, {{C}}
''[[liczba pojedyncza|lp]]'', ''[[liczba mnoga|lm]]'' {{lp}}, {{lp}}
''[[rzeczownik|rzecz.]]'', ''[[przymiotnik|przym.]]'' {{rzecz}}, {{przym}}
:(1.1) : (1.1)
*angielski * angielski
[[Do]] [[do|Do]]
odstępy między sekcjami języków – 1 linijka
przed wszystkimi sekcjami a po interwiki: Zobacz/zobacz/zob. też/także: [[a]] (tylko jeden argument i to dokładnie w takiej postaci) {{zobteż|a}}
przed wszystkimi sekcjami a po interwiki: Zobacz/zob. też/także: (dwa lub więcej argumentów albo argument [[a|cośtam]] zobacz też:
odstęp między interwiki a Szablon:S i pierwszym językiem – 0 pustych linii
alfabetyczny układ interwiki – raczej jest alfabetyczny, ale niekiedy może się przydać
Zobacz też: [[w:xxx|xxx]] w Wikipedii.</tt> {{wikipedia}}(nie mam jednak pomysłu, gdy strona na Wikipedii ma inny tytuł)
[[Image: [[Grafika:
pusta wymowa: {{IPA|}}, <!-- [[Aneks:IPA|]] -->, <!-- [[Aneks:IPA|IPA]] -->, [[Aneks:IPA|IPA]]:
==artykuł (język polski)== == artykuł (język polski) ==
  • Gdy używamy automatycznego formatowania, dobrze byłoby, gdyby w opisie zmian pojawiał się napis "automatyczne formatowanie" i żeby tego opisu zmian nie można było zmienić (zmuszenie, aby było to widoczne na OZ)
  • Warto też pomyśleć o formatowaniu etymologii
  • interwiki na górę strony (zdarza się, że są na końcu)

Na razie tyle przyszło mi do głowy. ---Equadus (odpisz) 15:39, 7 lut 2008 (CET)

Co do zamiany "zobacz też: xxx" na {{zobteż|xxx}} – nie bardzo bym to stosował, bo może się przydać np: "zobacz też: a (łacina), a (cyrylica)". Wtedy nie można linkować. ---Equadus (odpisz) 16:07, 7 lut 2008 (CET)
Doprecyzowałem. --Derbeth talk 16:26, 7 lut 2008 (CET)

jeszcze ''rzecz'' ''przym'' ''przysł'' itd itd na {{rzecz}} //friz.

Zrobiłem - dostępny jest gadżet do sprzątania kodu, tam gdzie był ten przeniesiony z Wikipedii. Ponieważ jest niedopracowany działa tylko adminom. Proszę sprawdzać każdą edycję skryptu guzikiem Podgląd zmian, by wyłapać błędy. Jeśli znajdziecie cokolwiek co robi źle, albo czego nie robi a mógłby, to piszcie - będę poprawiał. Skrypt sprawdzałem w FF, IE, Operze, Safari. Sp5uhe 01:42, 10 lut 2008 (CET)

Wprowadziłem poprawki zgłoszone przez Equadusa i kilka takich co sam znalazłem. Sp5uhe 10:25, 10 lut 2008 (CET)

Wyrazy bliskoznaczne

Uważam, że warto byłoby do szablonu słów dodać podpunkt wyrazy bliskoznaczne! Wyrazy bliskoznaczne to nie to samo co synonimy! Niestety nagminną jest tu praktyką umieszczanie wyrazów bliskoznacznych pod hasłem "synonimy", bo nie ma tu miejsca na nie!!! Krokus 20:46, 2 kwi 2008 (CEST)

Mój "Słownik nauki o języku" Danieli Podlewskiej i Iwony Płóciennik spod hasła "Wyrazy bliskoznaczne" kieruje pod "Synonimy". Czy to na pewno nie jest to samo? ---Equadus (odpisz) 20:50, 2 kwi 2008 (CEST)
Sądziłam, że bliskoznacznik to po prostu synonim... Mają takie same definicje, jaka jest więc między nimi różnica? Widzę tylko taką, że synonim może być nie tylko wyrazem, ale też całym związkiem frazeologicznym. Możesz uzasadnić dlaczego uważasz, że w sekcji "synonimy" nie ma miejsca na wyrazy bliskoznaczne? Zu 20:53, 2 kwi 2008 (CEST)
Związki frazeologiczne również mogą być synonimami; nie tylko pojedyncze wyrazy. ---Equadus (odpisz) 20:56, 2 kwi 2008 (CEST)
Właśnie to miałam na myśli :-) i wierzę, że udało mi się to wyrazić; chodzi mi też o to, że wyraz bliskoznaczny obejmuje tylko jedno słowo, synonim może obejmować zarówno słowo jak i związek słów. Jednak to drobiazg... czy to należy uważać za tę różnicę czy może coś zupełnie innego? Bo nie wiem co takiego. Zu 20:59, 2 kwi 2008 (CEST)
na pewno:) ~~, przekierowanie - to nie zawsze definicja pojęcia. Mamy: pełne synonimy - rzadko zresztą :), częściowe i wyrazy bliskoznaczne - to tak na marginesie językoznawstwa:) ~~
'Synonim' jest najszerszy znaczeniowo i z tego względu wygodny w użyciu jako nazwa sekcji. Może będzie jaśniej, jeśli podasz nam przykład tego, co chciałaś wstawić, a nie mogłaś, bo zabrakło ci podpunktu. Rovdyr [odp.] 21:12, 2 kwi 2008 (CEST)

Jeżeli synonimy są nadrzędne, to treść wyrazu bliskoznacznego się w nich zawiera. Wobec tego nie ma chyba problemu. Marcowy zającpomiziaj 21:17, 2 kwi 2008 (CEST) <bardzo odkrywczo>

ok; Schriftsteller to nie Texter! Ale zajmują się podobnymi rzeczami, lecz na innym poziomie, nie powiesz, że Mickiewicz był tekściarzem! On był poetą, pisarzem:) Nie tylko zresztą, kochankiem ponoć też :) Ale tekściarzem?????????? Może jak wypił :), Jak wolisz, to weź Puszkina:) Czy on był taksiarzem? ~~

No ja tak nie powiem O.o Ale w niektórych przypadkach Schriftsteller i Texter chyba się pokrywają? To nie o to chodzi w wyrazach bliskoznacznych? Marcowy zającpomiziaj 21:24, 2 kwi 2008 (CEST)

to o co chodzi:)? tekściarz rzadko bywa poetą:) ale poeta czasem pisze teksty pod muzykę:) Mamy być dokładni, czy wprowadzać ludzi w błąd? Synonim to synonim ,wyraz bliskoznaczny sugeruje, że powinniśmy sprawdzić jego konotacje:) czyli czy Mickiewicz w odniesieniu do "Dziadów" był pisarzem , czy poetą czy tekściarzem:) Krokus 21:36, 2 kwi 2008 (CEST)

A dobra, widzę na czym polega nasz problem i jednocześnie widzę rozwiązanie :-) Otóż, tak jak już napisałaś, synonimy pełne to rzadko spotykana sprawa: terminologia i jeszcze jakieś drobiazgi. Te nasze "synonimy" mają ileś płaszczyzn funkcjonowania: wystarczy, że zmieni się jedna i odcienie znaczenia zaczynają się oddalać od "startu". Proponuję zatem nie tworzyć skomplikowanej nowej sekcji (tak, bo zrozumienie subtelnych różnic jest trudne: wyraz jest bliskoznaczny, gdy użycia są synonimiczne w 40%, a może 30%?). Proponuję zatem zastosować odwieczny chwyt wszelkich słowników: utworzyć artykuł opisujący, jak my rozumiemy synonim i u nas w tej sekcji znaleźć można. I po sprawie :-) Zresztą, zobacz jak "niesynonimiczne" są synonimy w papierowych słownikach synonimów (i porównaj ze słownikami wyrazów bliskoznacznych, napisz jeśli dostrzeżesz wyraźne różnice). Teraz na szybiego można zerknąć tu, ale warto pójść do biblioteki. Rovdyr [odp.] 21:43, 2 kwi 2008 (CEST)

już się nie spieram:)jak mamy być reprintem innych słowników to ok:) ale jak czytam licencję open i "wszelkie prawa zastrzeżone " innych słowników :), to nie bardzo mi sie to zgadza :) Ale nie spieram się:) Nie mam czasu na głupie kłótnie:) Sorry że zasugerowałam problem dość istotny myślę.., bo wątpię by ktoś oficjalnie odważył sie w Rosji napisać, że Puszkin był tekściarzem:), skoro był koryfeuszem:) Krokus 21:51, 2 kwi 2008 (CEST)

Krokus, ja nie mówię mamy być reprintem. Kreatywność jest jak najbardziej wskazana. Lecz istnieje coś takiego, jak tradycja leksykograficzna, która nie wzięła się z sufitu. Jeśli przytoczysz rzeczowe argumenty autorytetu, podasz namiar na pracę naukową, to bardzo chętnie się z Tobą zgodzę. Trudno mi jednak zrobić to teraz, na podstawie dotychczasowej dyskusji. Równie dobrze możemy udowodnić, że synonimy nie istnieją. Tak przy okazji, jest to odwieczny problem przy tworzeniu słowników dwujęzycznych – synonimy międzyjęzykowe, a raczej ich brak. Spójrz na motto u góry mojej strony :-) Rovdyr [odp.] 22:01, 2 kwi 2008 (CEST)

ok; ja nie mam na to czasu, ale pamiętasz jak sugerowałam umieszczanie podpisów z malej litery? Teraz komuś się zechciało poprawiać i nie bez powodu, bo pisownia rosyjska jest jaka jest - rzeczowników tam w przeciwieństwie do j. nimieckiego nie pisze się zawsze z wielkiej litery:) Ja nie mam na czasu na wyjaśnianie:) Zostawię to na etapie sugestii:) Jak znajdzie się światły człowiek .., to ok:) Jak nie, to nie..:) Cóż ja mogę:) Apelować:) Na utarczki szkoda mi czasu:) Krokus 22:11, 2 kwi 2008 (CEST)
w sumie bawi mnie skoro stryjek to to samo co wujek:) to tak samo jakby powiedzieć, że siostra to to samo co brat:) chociaż oboje są rodzeństwem:) Krokus 22:17, 2 kwi 2008 (CEST)

Prośba o ukrócenie wybryków cenzorskich

Do Adminów! Już od kilku dni z IP 83.7.77.91 jakiś osobnik o cenzorskich powołaniach kasuje mój przykład w haśle zdrowaśka 1.2. Może ktoś mógłby go wybanitować? Bo jak komuś coś się nie podoba, to niech to przedyskutuje, a nie tak samowolnie sobie niszczy «dzieło literackie». : ))) Wielkie dzięki --Richiski 22:40, 4 cze 2008 (CEST)

Dodaję, że poprzednim razem jego «nożyce cenzorsko-bigoterskie» działały z IP 83.7.108.20 --Richiski 22:44, 4 cze 2008 (CEST)

Problem z kategoriami

Kategoria:Fałszywi przyjaciele, Kategoria:Hiszpański (słowniki tematyczne), Kategoria:Czeski (słowniki tematyczne)

Utworzyłem strony: Indeks:Hiszpański - Fałszywi przyjaciele i Indeks:Czeski - Fałszywi przyjaciele. Są one niewidoczne w powyższych kategoriach przy korzystaniu z IE oraz Firefoksa. Jedynie w Operze jest wszysko w porządku. IE i Firefox w: Kategoria:czeski (indeks) widzą tylko 1 029 stron, podczas gdy Opera widzi 1 030. Kroton 20:35, 14 maj 2008 (CEST)

Potwierdzam, choć nie do końca rozumiem ;-) Wyczyściłem pamięć podręczną serwera, powinno już działać. Ogólnie, na serwisach MediaWiki często zdarza się, że coś nie jest widoczne mimo dodania i pojawia się dopiero z pewnym opóźnieniem. Trzeba się po prostu do tego przyzwyczaić ;) --Derbeth talk 21:37, 14 maj 2008 (CEST)
Nadal nie widać tych stron :(. Kroton 21:52, 14 maj 2008 (CEST)
We wszystkich przeglądarkach jesteś zalogowany? ‎ « Saper // ‏קאַװע־הױז‎ »  00:57, 3 cze 2008 (CEST)

Język łaciński - Łacina

Wydaje mi się, że termin język łaciński sugeruje jeden dowolny język z grupy języków łacińskich, a właściwy język łaciński to po prostu łacina. Określenie język łaciński jest według mnie poprawne, ale łacina chyba jednak czytelniejsze. Obecnie nazewnictwo stosowane jest niekonsekwentnie. Może warto ujednolicić? W kolokacji ze słowem język

bez słowa język:

Co o tym myślicie? Sp5uhe 11:23, 3 lut 2008 (CET)

A może łacina to uliczny slang, a język łaciński to nazwa języka? (Człowiek się całe życie uczy i głupi umiera.) Sp5uhe 11:25, 3 lut 2008 (CET)
Myślę, że można to przecieść pod 'Łacina', jednak z 'Język łaciński' zrobiłbym przekierowanie (i żeby to przekierowanie było w kategorii języków).
Tych kategorii z systematyką i deklinacją w ogóle nie powinno być. Deklinacja powinna być a aneksie, a systematyka na Wikispecies. ---Equadus (odpisz) 14:16, 3 lut 2008 (CET)

Język japoński

Przeniesione z dyskusji Derbetha:

Witaj :)
Mam pytanie odnośnie poczyniania haseł w języku japońskim. Wczoraj ktoś zadał pytanie na stronie dyskusji hasła 石鹸.
Ekhm... no właśnie. Jak brzmi odpowiedź na to pytanie? A może powinniśmy robić tak jak w en.wikt? Poczyniać hasła zarówno z kanji i hiraganą, jak i rōmaji? Oddzielne hasło dla 石鹸, せっけん i sekken? Jeżeli to zostało gdzieś wyjaśnione, to przepraszam, nie zauważyłem...

Ach, jeszcze jedno - uważasz, że jest sens tworzyć hasła dla języków wymarłych, odtwarzanych przez etymologów przy pomocy analizy porównawczej? Na przykład w Internecie znalazłem taki fajny słownik Neuhochdeutsch - Althochdeutsch (uwaga, to .pdf, mi się Firefox wywala). Z tym że są to cuda hipotetyczne (poza tym nie wiem, czy wolno sobie ot tak ściągać).
Gragh, kończę. Marcowy zając 17:50, 1 maj 2007 (CEST)

Dziękuję za odpowiedź. Myślę, że tsca nie będziemy truć ]:-> może tak:
1. hasła z kanji (np. ) będą zawierały wszystko, co powinny, czyli przykład, kolokacje, transliterację itd.;
2. hasła z hiraganą wyglądałyby tak, jak np. w , czyli zawierałyby wyłącznie porpozycje kanji. Oczywiście są takie słowa, które nie mają swoich kanji (przynajmniej tak myślę), ale nie ma chyba problemu, żeby wcisnąć je do takiego hasła;
3. natomiast hasła z pismem łacińskim byłyby tylko kikutami przekierowującymi do hasła w hiraganie. Poczyniłem przykład w brudnopisie.

Co o tym myślisz? Doprawdy, to 1768 pozostałych haseł w języku japońskim jest zrobione tylko ciut inaczej ;P wszystko da się popsuć... tfu... poprawić. Pozdrawiam wraz z herbatą zieloną (wprawiam się w orientalny nastrój). Marcowy zając 22:17, 3 maj 2007 (CEST)

Chciałbym poznać opinię Innych na ten temat. (ewentualnie na temat języków wymarłych) Marcowy zając 22:37, 3 maj 2007 (CEST)

Nie widzę potrzeby robienia oddzielnych haseł w romaji, skoro to i tak ma być kikut. Wpisz do wyszukiwarki neko i zobacz, że to działa równie dobrze. Zresztą, warto zauważyć, że jest to jedyny sposób na skorzystanie z tego słownika dla osób bez zainstalowanego japońskiego, jak ja na przykład (wrrr!) -_- Czyli te wszystkie transliteracje są bardzo ważne — decydują o funkcjonalności. Koncepcja haseł z hiraganą, przedstawiona przez Ciebie, w zasadzie mi pasuje, tylko jedno mi się nie podoba. Nie jest do końca jasne, że zapis w kanji prowadzi do dokładniejszego opisu wyrazu. Nie mam wprawdzie pomysłu na unaoczywistnienie tego ^^ Rovdyr 00:38, 4 maj 2007 (CEST)

Ja też już nie mam pomysłu... chyba zostanę przy niemieckim T T" Marcowy zając 00:43, 4 maj 2007 (CEST)

To może też ja się wypowiem, w końcu jestem trochę odpowiedzialny za wygląd haseł japońskich. W przypadku tego języka, zapis słowa w kanji może mieć (nie musi) więcej niż jedno odczytanie (czyli zapis kaną), ponadto jeden zapis kaną może mieć (i znów nie musi) więcej niż jedno znaczenie (co przekłada się najczęściej na zapis kanji). Jeżeli pozbędziemy się teraz z tłumaczenia na polski zapisu kany albo kanji (zależne od tego jakim pismem zapisane jest hasło) utrudnimy tylko znalezienie odpowiedniego zapisu innym pismem. Np 小人, mamy trzy różne odczytania, z czego pierwsze może być zapisane na dwa sposoby こども. Inną kwestią są znaki kanji, które niekoniecznie muszą być słowami (to tak w dużym uproszczeniu). Mają one najczęściej więcej niż jedno odczytanie (po parę on-youmi i kun-yomi, może być też i nanori), czasami też więcej niż jedno znaczenie, a często znaczenie zależne jest od złożenia w jakim to kanji występuje. Faktycznie w hasłach pisanych kaną wystarczą zapisy kanji, skoro i tak odczytanie dla tych znaków jest w danym przypadku jednakowe. Dla pojedynczych znaków kanji proponuję to co jest, czyli odczytania (onyomi, kunyomi, nanori) + znaczenia znaku (z ewentualnym odczytem jeżeli znak jest też samodzielnym słowem). Podobnie dla złożeń kanji, przy każdej definicji musi być odczytanie, żeby w miarę prosto poruszać się po słowniku. Pozdrawiam, Warszk 17:09, 20 maj 2007 (CEST)

Pomęczmy język chiński

Witam!

Na wstępie pragnę przeprosić za nieobecność dość długą - wiem że wpadłam, narobiłam szumu i bałaganu (o czym poniżej) i zniknęłam. Tak to bywa, jak człowiek biega nerwowo po pokoju z włączonym laptopem z kubkiem gorącej herbaty w dłoni. O nieszczęście nietrudno... W każdym razie - mam nadzieję, że tym razem zostanę na dłużej.

Co do nieszczęsnego języka chińskiego to:

  1. Czy możemy jednak scalić wszystko i do jednego wora wrzucić? Prośbę swoją motywuję faktem, iż żaden zdroworozsądkowy chińczyk nie uznaje DWÓCH języków, a jedynie fakt podwójnego zapisu. Postulowałabym ponadto podjęcie definitywnej decyzji - uproszcony vs tradycyjny (tzn. opisywać będę jeden, z drugiego będą przekierowania, w ten sposób nie będzie roboty głupiego z przykładami i kolokacjami, przepisywania treści, gdyż połowa znaków do wymiany etc.).
  2. Czy ktoś/kilku ktosiów byłoby tak miłych, i rzuciło okiem na zedytowaną gramatykę chińską? Czy tyle starczy? Czy nie ma błedów (nowy mały chiński komputer bardzo nie lubi słownika j.polskiego, na czcionkach też się dławi...)? Wreszcie - brakuje na końcu jednej tabeli - nie umiem wprowadzić bopomofo nijak, może ktoś się za mnie podejmie? Mogę podrzucić gotową tabelę...

Z pozdrowieniami z Tajwanu, ShenMi MeiRen 15:11, 8 sie 2007 (CEST)

Ale czy nie byłoby dobrze mieć dwie osobne kategorie, w których nie mieszałyby się oba zapisy? Co do redirectów - popieram eliminowanie nadmiarowości, ale wg mnie nie są dobrym rozwiązaniem przekierowania. Przekierowanie jest dość zaskakujące - użytkownik wpisuje jedno, a wyskakuje mu zupełnie co innego. Preferuję robienie krótkich wpisów w stylu Känguruh, Chośebuz - wykluczają one wpisywanie tego samego w różnych miejscach, a jednocześnie uświadamiają użytkownikowi, co jest "nie tak" ze słowem, które wpisał. --Derbeth talk 15:50, 8 sie 2007 (CEST)

Hmm. O krótkich wpisach nie pomyślałam. Jest to jakaś myśl.

Co do mieszania zapisu: on się i tak miesza. Tzn. albo pisze się jednym, albo drugim, ale i tak gro znaków jest takie samo. A chodzi też o to, że jeśli robię opis jakiegoś hasła, np. właśnie dodanego , to muszę wybrać jeden zapis. Bo tak czy siak w przykładzie gdzieś albo w kolokacjach pojawi się znak tradycyjny/uproszczony. Stąd prośba o decyzję.

Aha. Dopowiem jeszcze, że w papierowych słownikach na wstępie jest napisane, jaki zapis stosują, i potem tylko hasła główne mają w nawiasach wersję alternatywną, ale już opis, przykłady etc. lecą jednym systemem. I jest jasno i przejrzyście. IMHO.

ShenMi MeiRen 16:15, 8 sie 2007 (CEST)

A może jakiś sprytny szablon (nie wiem na ile możliwe jest też wykorzystanie javascriptu) dawałby użytkownikowi możliwości wyboru w jakim zapisie chce mieć treść hasła? Każdy fragment oczywiście (niestety?) pisałoby się w dwóch wersjach, ale wszystko mieściłoby się na jednej stronie. Coś jakby: {{nazwamakra|w zapisie uproszczonym|w zapisie tradycyjnym}}. Youandme 16:46, 8 sie 2007 (CEST)

Jestem zdecydowanie za podziałem na uproszczony i klasyczny. W dalszej perspektywie podział ten i tak byłby nieunikniony. Zróbmy to zanim, stosunkowo, jest mało haseł. Wiekszość została wprowadzona przez Ailbe, którym jak mi się zdaje, po pobieżnym oglądzie, stosował konsekwentnie zapis uproszczony. Proponuje zatem przenieść botem wszystkie hasła z kategorii Język_chiński do Język chiński (uproszczony). Ewentualne pojedyńcze hasła w zapisie tradycyjnym wyłapie się "w praniu" i przeniesie.
ShenMi MeiRen, nie trzeba przecież prowadzić rónolegle obydwu słowników. Załóżmy, że stosujesz pisownię uproszczoną (choć na Tajwanie stosują tradycyjną ;) - wpisując hasło do słownika nie musisz od razu tworzyć rónolegle odpowiednika w tradycyjnym. Możesz rozwijać słownik tylko jednego systemu zapisu. Kwestią nadrzędną jest to aby osoba która chce sprawdzić co oznacza dane słowo wiedziała w jakim to jest zapisie. Temu służą kategorie. Wrzucanie wszystkiego do jednego worka jest "zaciemnianiem" a słowniki nie temu mają służyć. Dlatego norweski został podzielony na nynorsk i bokmål. Być może, wydaje Ci się, iż ten podział przysporzy tylko więcej pracy i nic nie wniesie. Wierz mi, czym dłużej będziesz "pracować" z Wikisłownikiem, tym bardziej będziesz skłaniać się ku podziałowi, aż w końcu sama, prędzej czy później, podjęłabyś taką decyzję. Zwłaszcza, że już kombinujesz z szablonami a przecież podział na kategorie jest lepszym i uniwersalnym rozwiązaniem konsekwentnie stosowanym w całym Wikisłowniku. Sama piszesz, "że w papierowych słownikach na wstępie jest napisane, jaki zapis stosują, i potem tylko hasła główne mają w nawiasach wersję alternatywną, ale już opis, przykłady etc. lecą jednym systemem. I jest jasno i przejrzyście." - zacytuję siebie I temu służą kategorie... A nawiasy kwadratowe? U nas rozwiązaliśmy je wpisem w polu uwagi:. np. pisownia tradycyjna → [[hasło]]. I jest jasno i przejrzyście. Pozdrawiam --joystick [[Dyskusja Wikipedysty:Joystick|Szablon:Ltr]] 22:32, 8 sie 2007 (CEST)

Hm. Faktycznie. Z tym, że nie do końca jestem pewna, że można tak botem pojechać. I pozostaje kwestia haseł identycznych. Zostawiamy tak, jak ?

P.S. Słuszna uwaga odnośnie Tajwanu :D

ShenMi MeiRen 13:07, 9 sie 2007 (CEST)

P.S.2. Zrobiłam na próbę /. Jakieś myśli? (Chyba wypadałoby zlinkować hasło klasyfikator do odpowiedniej sekcji aneksu gramatyki. Tylko jak?)
ShenMi MeiRen 16:12, 9 sie 2007 (CEST)

Takie pytanie laika... Czemu mamy chiński klasyczny i chiński uproszczony na Wikisłowniku? Chiński klasyczny to język, natomiast uproszczony to z tego, co rozumiem, standard zapisu. Jak dla mnie pomieszaliśmy język z pismem i powinno być: chiński (tradycyjny) i chiński (uproszczony). --Derbeth talk 22:23, 6 wrz 2007 (CEST)

Yyy. No tak. W sumie racja. Teraz trzeba znaleźć tego, co dokonał podziału, i pogonić! ;) ShenMi MeiRen 16:22, 15 wrz 2007 (CEST)

Japońskie słowa transkrybowane

Ciąg liter "dan" w języku japońskim nie istnieje bo nie istnieją łacińskie litery. Chyba lepiej zamiast tworzyć coś czego nie ma umieścić odsyłacz do hasła tej samej treści, ale odpowiadającego właściwemu znakowi, z zapisaną obok transkrypcją. Odnosi się to do wszystkich słów japońskich zapisanych obecnie transkrypcją Hepburna tj.

Innymi słowy proponuję zrobić porządek w Kategoria:japoński (indeks). Z drugiej strony takie hasła istnieją w angielskim wikisłowniku. Bezsprzecznie jednak trzeba dodać odwołania do słów we właściwych alfabetach (tam gdzie jeszcze ich nie ma). Ewentualnie może warto stworzyć osobną kategorię "japoński - transkrypcja Hepburna". Tylko wtedy pytanie czemu japoński miałby być lepszy od innych języków posiadających transliterację na alfabet łaciński np. rosyjski. Wyobraźmy sobie np. hasło izvenite Delimata Delimata 21:14, 28 wrz 2007 (CEST)

Kiedyś już z Marcowym zającem zastanawialiśmy się nad tą kwestią i doszliśmy do wniosku, że takie hasła w transkrypcji nie mają racji bytu. Jeśli ktoś szuka wyrazu tylko na jej podstawie (bo np. nie ma jak wpisywać japońskich znaków), to i tak wyszukiwarka zwróci w wynikach pożądane hasła, o ile mają taką transkrypcję zrobioną. Proponuję więc, by przenieść zawartość tych haseł do haseł pisanych w hiraganie lub odpowiednio w kanji. Rovdyr [łubudubu] 22:31, 28 wrz 2007 (CEST)
Aż tak daleko (całkowite nieistnienie) nie szedłbym w tych propozycjach. Myślę, że często stosowany w wikipedii mechanizm przekierowań służy właśnie do tego by użytkownika co do którego wiadomo, że szuka jakiegoś konkretnego hasła, skierować od razu tam gdzie może je znaleźć. W przypadku haseł takich jak dan zamiast przekierowania byłaby informacja "język japoński ... patrz ..." (tylko bez szablonu który wrzuciłby hasło do kategorii japoński) a w przypadku takich jak arigatō (nie mających odpowiedników w innych językach) najlepsze byłoby przekierowanie. Miałoby ono jeszcze tę zaletę w stosunku do braku strony, że z angielskiej wersji en:arigatō czytelnik mógłby trafić do właściwego hasła u nas. Słowem wszystkie zalety istnienia strony przy jednoczesnym uniknięciu dublowania treści i zachwaszczenia indeksu. Z drugiej strony skoro Anglicy mają en:Category:Japanese romaji... Delimata 22:50, 28 wrz 2007 (CEST)
Nieprecyzyjnie się wyraziłam. Też miałam na myśli, by nie tworzyć zapisów romaji w kategorii język japoński. Jeśli wyraz funkcjonuje w takiej właśnie formie w innym języku, to oczywiście hasło powinno się pojawić. Uważam, że to, co piszesz o przekierowaniach jest całkiem sensowne. Jednak teraz nikt systematycznie nie zajmuje się japońskim, więc chyba trudno będzie wprowadzić jakikolwiek pomysł w życie. Rovdyr [łubudubu] 23:08, 28 wrz 2007 (CEST)

Według mnie hasła w romaji są wyjątkowo bezsensownym wynalazkiem. Tak jak mówi Rovdyr, wyszukiwarka i tak znajdzie poszukiwane słowo w romaji, ponieważ wszystkie (albo przeważająca większość) naszych haseł po japońsku ma transliterację.
Ekhm. Jeśli chodzi o przekierowania, to w tym przypadku mogą się okazać zdradliwe. Jeżeli już robimy przekierowania, to róbmy je konsekwentnie. A nie da się, bo wiele wyrazów japońskich zapisanych w alfabecie łacińskim ma swoje odpowiedniki w innych językach.
Nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale kiedyś poruszyłem tę sprawę na SDU. Ten wątek wciąż tam jest. Marcowy zającpomiziaj 23:16, 28 wrz 2007 (CEST) Rovdyr mnie uprzedziła. I się zgadzam, że i tak nikogo teraz język japoński nie interesuje. Zostawmy to lepiej do czasu, aż przyjdzie ktoś zainteresowany.

Malutka uwaga. Nie zajmuje nie interesuje. Delimata 23:24, 28 wrz 2007 (CEST)
Kilka wyrazów z tej listy sam stworzyłem, wobec czego muszę wyjaśnić dlaczego :) Osobiście uważam, że takie słowa jak watashi, suke, i, arigatou itp. nie powinny pojawić się w tej pisowni, a jeżeli już, to (ostatecznie) jako przekierowanie (pomijam tutaj kwestię transkrypcji czy transliteracji - jest kilka metod, każda ma swoich zwolenników i argumenty za ich stosowaniem). Sprawa jest oczywista, a moi przedmówcy dosyć logicznie to wyjaśnili. Co innego w przypadku słów występujących w języku polskim: sake, jen (tak się co prawda po japońsku nie pisze...), karate, ikebana itd. Ja dodałem ze swojej strony do tej listy słowa dotyczące znaków i ich odczytań (kun, on, nanori, kanji, hiragana, katakana). Czy słusznie postąpiłem? - nie wiem, wydaje mi się, że tak jest dobrze. Te słowa także występują w języku polskim, głównie z tego względu, że są na dobrą sprawę nieprzetłumaczalne i są zapisywane w tej formie w nielicznych podręcznikach do japońskiego po polsku. Teoretycznie można zrobić przekierowanie, choć np. z "on" będzie trudno :) Pozdrawiam, Warszk 20:48, 29 paź 2007 (CET)

O chińskim raz jeszcze

Ponieważ poprzedni wątek lekko się zdeaktualizował, a przynajmniej zaginął wśród innych problemów, zaczynam jeszcze raz.

Jakiś czas temu zgodziliśmy się podzielić j.chiński na uproszczony i klasyczny. Idea słuszna, jednak wkradł nam się błąd merytoryczny. Co chciano uzyskać (chyba) to podział na 简体字(zapis uproszczony) i 繁體字(zapist tradycyjny). Język chiśki klasyczny (文言文) jest natomiast językiem starodawnym (coś w guście staropolskiego czy łaciny klasycznej) - uczą go na zaawansowanej sinologii, a używają tylko w poezji (której prawie nikt nie rozumie...). Wypadałoby zatem błąd skorygować. Raczej nie ma o czym dyskutować, ale od czegoż mamy Bar? =]

ShenMi MeiRen 21:11, 18 paź 2007 (CEST)

Tak, mówiliśmy o tym, z mojej strony pełna zgoda, tylko potrzeba osoby z botem - czyli Tsca. --Derbeth talk 21:28, 18 paź 2007 (CEST)


ShenMi, ja to poprawię... podaj mi tu tylko resztę danych zamiast znaków zapytania (pełna nazwa) / kod ISO / kod SIL:

  1. Język chiński (uproszczony) / 中文 zhōngwén / ZH / ???
  2. Język chiński (tradycyjny) / ??? / ??? / ???
  3. Język chiński (klasyczny) / ??? / ??? / ???

Nie jest jeszcze tego dużo, więc nie czekając na bota zrobię to w nadchodzącym tygodniu. Niezalogowany joystick 04:17, 20 paź 2007 (CEST)

Olaboga! Ale ja nie wiem... Znaczy na bank uproszczony i tradycyjny oba są 中文, tradycyjny oznacza sie ZH-TW (od Tajwanu), a uproszczony ZH-CN (od Chin). Chiński klasyczny to 文言文, ale zupelnie nie znam kodu (kolezanka podpowiada, że kodu być może nie ma, gdyż jest równoważny ZH-TW, chodzi o to, że wiele znaków ma zupełnie inne znaczenie i - czasami - czytanie). I czym jest kod SIL? ShenMi MeiRen 22:36, 20 paź 2007 (CEST)
Po namyśle - może w nazwach podać zatem 中文(简体字) zhōngwén (jĭantĭzi) i 中文(繁體字) zhōngwén (fántĭzi) dla rozróżnienia dwóch pierwszych? Byłby to odpowiednio: Chiński (znaki uproszczone) i Chiński (znaki tradycyjne). Hm? ShenMi MeiRen 22:43, 20 paź 2007 (CEST)
Tez zwrocilem na to uwage wczesniej, ale nie wnikalem, ani nie interweniowalem, bo jeszcze za slabo znam wiki od strony konstrukcyjnej i wszystko, poki co postrzegam, ze tak ma byc jak jest:)... ale jestem calkowicie za...

Moze to nie ten temat... ale jest cos o bocie... pisze sobie swoj program do nauki jezykow... i chcialbym go calkowicie zintegrowac z wikislownikiem... niestety wikislownik ma zabezpieczenie przed tym... czesciowo je obszedlem zmieniajac naglowki ze standardowych php na firefox... ale wtedy nie moge zczytywac stron, ktore zawieraja w slowie jakikolwiek nielacinski znak (ąęśćń i inne alfabety)... czy ktos moze wie co z tym zrobic... albo jak zmieniac normalne unikodowe znaki na te kody ze znakiem "%" uzywane na pewno przez wiki i google (zobaczysz je w pasku adresu, jak wklepiesz w wyszukiwarke jakies slowo z "ogonkami" lub np. chinskie znaki)... na pewno osoba od bota bedzie wiedziec co i jak... bo skoro bot potrafi to obejsc, to pewnie i ja moge :)

pozdro

--Phoenix84 03:54, 19 paź 2007 (CEST)

Phoenix84, bot pracuje na zrzucie z bazy, o ile się orientuję. Nie bardzo rozumiem (o tej porze) co chcesz zrobić, ale opisz szczegółowo problem a ja, lub ktoś bardziej zaznajomiony z tematem, postara Ci się pomóc. Pozdrawiam, joystick 04:17, 20 paź 2007 (CEST)

Ok, bot już jest i nie ma żadnych przeszkód technicznych. Zostaje pytanie, czy zmieniamy tak: chiński (uproszczony) → chiński (zapis uproszczony) i chiński (klasyczny) → chiński (zapis tradycyjny)? --Derbeth talk 17:37, 17 lis 2007 (CET)

Mi się trudno wypowiadać. Dla mnie chiński, podobnie jak japoński, to czarna magia. Kompletnie nie mam rozeznania. --Equadus 17:47, 17 lis 2007 (CET)
Napisałem już do ShenMi MeiRen, ale pytanie zadałem tutaj, na wypadek, jakby znalazł się jeszcze jakiś specjalista od chińskiego. Zresztą ta kwestia jest raczej natury estetycznej: czy lepiej "chiński (tradycyjny)" czy "chiński (zapis tradycyjny)"; moim zdaniem lepsze jest drugie, bo nie wprowadza w błąd sugerując, że chodzi o osobny język. --Derbeth talk 19:58, 17 lis 2007 (CET)

Aj! z lekkim opoznieniem ale przybyłam... No więc jak już pisalam Joystickowi, oto co ja proponuje:

Lista zmian/propozycji/próśb:

  1. posprzątać - edytując to i owo znalazłam dwie strony - nie podłączone do niczego - opisujące rzekomo j. chiński... chyba są zbędne, lepiej żeby ich nie było, bo robi się zamieszanie;
  2. zlikwidować osobne strony dla klasycznego i uproszczonego, od razu podpiąć spisy słów w kategorii do strony Kategoria:Indeksy języka chińskiego (jako Znaki uproszczone (简体字) - Indeks i Znaki tradycyjne (繁體字) - Indeks lub coś w ten deseń);
  3. poprawić szablon dla obecnego ch.klasycznego (niech szablon zostanie ten sam, tylko produkuje efekt nowej kategorii etc. - o ile to możliwe).

W ten sposób byłby JEDEN język chiński. Jedna strona główna dla języka. Dwie kategorie zapisu z własnymi stronami indeksu... hm? ShenMi MeiRen 15:52, 23 lis 2007 (CET)

No nie wiem co o tym myśleć, niech się jeszcze ktoś w tej kwestii wypowie. Jedna kategoria dla języka ale dwie kategorie ze spisami słów - tego jeszcze nie było na Wikisłowniku. Nurtuje mnie jeszcze kwestia, czy my zbytnio nie upraszczamy używając nazwy "chiński" zamiast "mandaryński". Nie wiem, jak ten język jest nazywany np. na uczelniach polskich, bo to byłaby np. dobra wskazówka. --Derbeth talk 10:48, 9 gru 2007 (CET)

Tosycyzkiewicy

Proszę mnie odblokować lub chociaż zmniejszyć okres blokadowy. W zamian za to mogę obiecać, iż nie skopiuję textu z żadnej witryny ani nie nagram żadnych wymów.Mogę jeszcze zadeklarować niedodawanie slangu rodzinnego i linkowanie w każdym haśle. Jak złamię, zablokujcie na zawsze. Będziecie mieć mnie z głowy. Wystarczy jedno ztych działań, sam dodałem sobie kryteria, żeby sobie zaostrzyć. Tak mogę wrócić za rok i znowu napsuć i tak co jakiś czas. A tak to na zawsze. Dajcie tylko okres próbny.

Inni administratorzy (Derbeth i Rovdyr) proszę was o odblokowanie.

Jeśli złamię, zablokujcie na zawsze.

Richiski i Aha0. Brawo! Właśnie dodałem wzorowe elementy do wybitny. Co prawda wybitny ani też idiotyczny chyba nie jestem, ale ostatnio podszlifowałem hasła.

Od twórców Wikisłownika oczekujemy zachowań dojrzałych i odpowiedzialnych. W ciągu trzech miesięcy swojej obecności nie dałeś nam powodów, by sądzić, że spełniasz to, zdawałoby się proste, podstawowe kryterium. Dodawanie nagrań z reraniem lub seplenieniem oraz definicji naruszający prawa autorskie innych słowników, to tylko dwa z wielu przewinień.
Owszem wiele Twoich edycji jest dobrych, masz nawet kilka celnych uwag, które wpłynęły na poprawę jakości niektórych haseł. Jednak toną one w gąszczu wątpliwych dodatków. Widać, że wyciągasz wnioski z niektórych naszych uwag - jednak zbyt powoli.
Powstrzymanie się od działań, które wymieniasz, to za mało. Oczekiwalibyśmy przede wszystkim dojrzałości i zrozumienia, czym jest słownik i jak się go tworzy, oraz w szczególności projekt na licencji GPL. Dopiero dalszą sprawą byłoby samodzielne naprawienie wszystkich własnych nonsensownych i szkodliwych edycji. Ponieważ nie sądzę, by, dajmy na to, w ciągu miesiąca, zarówno pierwszy warunek, jak i drugi, zostały spełnione, jestem za utrzymaniem blokady (na jeden rok).
Youandme 17:34, 17 cze 2008 (CEST)
Jestem za utrzymaniem blokady. Equadus 18:04, 17 cze 2008 (CEST)
Niejednokrotnie zwracaliśmy się do Ciebie z prośbami i uwagami, które nagminnie ignorowałeś; już miałeś szansę poprawy. Również opowiadam się za utrzymaniem blokady. Rovdyr [odp.] 18:07, 17 cze 2008 (CEST)
Niech odmówi na pokutę sto zdrowasiek i sto ojczenaszów i przedstawi zaświadczenie od ks. przeborszcza :)) A teraz serio: ja dałbym mu szansę - chyba szczerze się zakochał w Wikisłowniku. --Richiski 18:12, 17 cze 2008 (CEST)
Moim zdaniem blokada na rok, to zbyt długo. Kolega T. wykazał zrozumienie swoich błędnych działań, obiecał poprawę i określił warunki blokady "na zawsze". Jestem za daniem Mu szansy i baczną obserwacją Jego poczynań. Aha0 18:12, 17 cze 2008 (CEST)
W takim razie Ty zdeklaruj się, że będziesz "bacznie obserwował Jego poczynania", bo nikt inny nie chce się w to bawić. My się chcemy skupić na tworzeniu słownika, a nie prowadzeniu za rączkę takich edytorów, którzy po takim czasie i tylu edycjach mają w nosie nasze uwagi. Equadus 18:15, 17 cze 2008 (CEST)
My się chcemy skupić na tworzeniu słownika, a nie prowadzeniu za rączkę takich edytorów, którzy po takim czasie i tylu edycjach mają w nosie nasze uwagi. Do tej pory sądziłem, że ja też tworzę wikisłownik ... . Stawiasz mnie Equadus w niezręcznej sytuacji gdyż jestem za odblokowaniem kolegi T., który tworzy hasła głównie w języku polskim, a to nie jest moja dziedzina. Poza tym jedna osoba nie może kontrolować wszystkich edycji innej, bo kto zaręczy, że nie wprowadzi ona kilkudziesięciu edycji w ciągu dnia? Aha0 18:35, 17 cze 2008 (CEST)
Ja do Tosycyzkiewicy mam takie samo zaufanie jak do Pietrasa, czyli żadnego. Jeśli Ty nie będziesz sprawdzał jego edycji, ja też nie będę, to kto będzie? Zaręczysz, że znowu nie wprowadzi jakichś bzdur? Equadus 18:39, 17 cze 2008 (CEST)
Nie jestem pewien, czy to taki dobry pomysł, ale może należałoby tymczasem odblokować Tosycyzkiewicy. Na próbę. Wcześniej nie docierały do niego nasze uwagi, ale myślę że wie już, że wcale nie żartujemy i możemy go zablokować. Wobec tego na pewno bardziej się postara. Moglibyśmy odblokować go na okres tygodnia (przykładowo) i zobaczyć, jak sobie poczyna. Jeżeli po tym czasie odniesiemy dobre (=lepsze) ogólne wrażenie, to darujemy mu bana. Jeżeli jednak nic się nie zmieni, to osobiście nie będę miał nic przeciwko rocznemu, a może nawet "wiecznemu" banowi. Co o tym myślicie? Marcowy zającpomiziaj 18:55, 17 cze 2008 (CEST) (ja wiem, że on wygląda na niereformowalny przypadek, ale może jednak warto dać mu drugą szansę)
Nie zaręczę. Postaram się jednak obserwować, w rozsądnych granicach, edycje T. i jeśli zauważę,że są to bzdury wrócimy do tematu blokady. Z tego co widzę, to chyba pisze teraz jako IP. Aha0 18:53, 17 cze 2008 (CEST)
Też uważam, że warto dać ostatnią szansę i odblokować go na tydzień. Na początku, przyznaję, jego edycje strasznie mnie irytowały, ale zauważyłam, że ostatnio wniósł kilka zmian w sposób tworzenia stron. Tak jak Aha0 postaram się sprawdzać jego edycje przez ten okres próbny. Są już dwie osoby. Można więc zaryzykować? Czy może to nie jest wystarczająco przekonujące... Zu 19:21, 17 cze 2008 (CEST)
Przepraszam, że się wtrącę, ale jestem absolutnie przeciw dawaniu mu jakiejkolwiek szansy w obecnej sytuacji. Youandme kilka linijek wyżej jasno zaznaczył, iż głównym powodem blokady jest brak dojrzałości i zrozumienia, czym jest słownik. Ten użytkownik ma około 12 lat i ciężko od niego ów dojrzałości wymagać. Niejako już to udowodnił, bowiem nie jest to jego pierwsza blokada na Wikisłowniku. Abstrahuję od tego, iż sam ten wątek jest niezgodny z zasadami bowiem jego edycje z IP to obejście blokady. Za to, zgodnie z zasadami, mógłby co najwyżej zostać odblokowany w celu nałożenia jeszcze dłuższej blokady. Nadmienię, iż jego konta na Wikipedii i Commons też zostały zablokowane za wandalizmy na tamtych projektach. Nie wzięło się to przecież znikąd. --joystick [::ש::] 19:28, 17 cze 2008 (CEST)
Nie znam go z innych projektów. Jeżeli uważasz, że jednak nie ma sensu, to nie będę się spierał. Marcowy zającpomiziaj 19:37, 17 cze 2008 (CEST)
No proszę... myślałam, że jest trochę lepiej. Problem jest obszerniejszy (wydawało mi się również, że pierwszy raz dostał blokadę na Wikisłowniku). Po wypowiedzi Joysticka zaczynam mieć wąptliwości co do słuszności mojego wcześniejszego komentarza. Ale podtrzymuję, że jeśli odblokujecie go mogę czuwać nad jego procesem resocjalizacji ;-). Poza tym nie jestem już ani za, ani przeciw odblokowaniu. Zu 19:37, 17 cze 2008 (CEST)

Jak dotąd nikt nie poruszył tej kwestii, więc... hmm... Niezależnie od obserwowania poczynań Tosycyzykiewicy (gdyby miało dojść do odblokowania na okres próbny, choć wciąż jestem przeciwny), na zweryfikowanie czeka jego oficjalny wkład (370 edycji) oraz wkład nieoficjalny:

Tosycyzykiewicy zaostrza sobie warunki, ale jakoś nie deklaruje poprawy wszystkiego, co wpisał (choć chwała mu za "ek" do bibii). Youandme 20:04, 17 cze 2008 (CEST)

Nie przekonują mnie argumenty Aha0, ani Richiskiego... Tosycyzkiewicy po prostu bawi się Wikisłownikiem. Komentarze w opisie zmian "końec rzartuf" czy podobne w ekach nie śwadczą o niczym dobrym... Wikisłownik to nie plac zabaw. Jak nic zasłużył na bana. Bez dwóch zdań. Equadus 21:19, 17 cze 2008 (CEST)

Pan T. popoprawiał swe błędy.79.185.115.158 17:02, 18 cze 2008 (CEST)

T. i tak edytuje (77.253.91.183), sprawdzam jego edycje. Może jednak spróbujecie dać mu ostatnią szansę (próbnie)? Zu 14:45, 19 cze 2008 (CEST)
Jeśli to T., to dziwiłby mnie taki nagły przypływ erudycji i sądziłbym, że to kolejne hasła mocno "inspirowane" jakimś konkretnym słownikiem. Dopóki ma zamiar sprzątać po sobie, tak jak to robił wczoraj, będę przymykał oko na obchodzenie blokady, ale jeśli będzie dodawał, zmieniał coś (nie mówiąc o radosnym słowotwórstwie, NPA itp.), będę blokował każdego IP-ka, który przyzna się do bycia T., bo blokada z zasady jest całkowitym zakazem dokonywania jakichkolwiek zmian w projekcie przez osobę, a nie przez konto (co więcej, próby obejścia blokady, według zasad, mogą kończyć się jej przedłużaniem!) Jeśli ktoś jest w stanie sprawdzić, że posprzątał po sobie wszystkie absurdy, co by znaczyło, że owa erudycja ma jednak jakieś podstawy, to jestem skłonny głosować za zmniejszeniem czasu blokady z 1 roku do 6 miesięcy. Youandme 17:57, 19 cze 2008 (CEST) PS. Ale jeśli dojdą nas słuchy, że w czasie całego okresu blokady na Wikisłowniku harcuje sobie na innych projektach Wikimedii, to byłbym wręcz za przedłużaniem.
Proszę oto jak sobie poczyna Tosycyzkiewicy na innych projektach. Jest to edycja z przedwczoraj. Warto również przejrzeć historię hasła – to nie jedyny "wkład" Tosycyzkiewicego. Całą sytuację odbieram jako kpinę i wykluczam jakiekolwiek złagodzenie kary na Wikisłowniku. --Rovdyr [odp.] 20:32, 19 cze 2008 (CEST)

Zeby nie być samowolnym, pan T. grzecznie się pyta administratorów, czy może on korzystać ze słownika Samuela Lindego z roku 1811, książka wystawiona w Google Books publicznie, bezpłatnie. Chyba po tylu latach Pan Linde stracił prawa autorskie i można tak wykorzystywać? 77.253.123.129 19:21, 19 cze 2008 (CEST)

Pozwolę odpowiedzieć sobie za administratorów. Pan Equadus grzecznie odpowiada Panu T., iż nie powinien korzystać z ww. słownika tudzież innych z tego okresu, ponieważ zawiera on zbyt dawne słownictwo i dostosowanie tamtejszych definicji może być równoważne z utworzeniem hasła od podstaw. Z wyrazami szacunku, E. 20:25, 19 cze 2008 (CEST)
Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji, i nadmienić, że korzystać można, a nawet trzeba, ze wszystkich możliwych słowników, gramatyk, korpusów, dzieł literackich, artykułów prasowych i wszelkich innych dostępnych źródeł w ich wersjach papierowych bądź elektronicznych. Nie należy ich jednak przepisywać. W związku z tym, aby utworzyć hasło, trzeba posiadać niejaką wiedzę o języku. Szanowna p. Rovdyr. Czy aby nie jest Pani zbyt surowa w stosunku do p. T? (aby pozostać w konwencji). Szczerze oddany Aha0 20:54, 19 cze 2008 (CEST)
W takim razie powiedz, jak mam rozumieć obecną sytuację: tu Tosycyzkiewicy bije się w pierś i obiecuje poprawę, a na równoległym projekcie wandalizuje hasło? Przecież to jest niepoważne. --Rovdyr [odp.] 21:04, 19 cze 2008 (CEST)
Czy to był scricto sensu wandalizm? Jak sądzę mógł mieć na myśli dzieła Clementiego, Muzio zresztą, znanego ze swoich sonat. Sporo edycji T. (jak i specyficzna konstrukcja zdań) daje mi przekonanie, że jest osobą ekscentryczą, oryginałem, a nie po prostu zwykłym wandalem. Odczuwam lekkie rozczarowanie z powodu całej tej dyskusji... Zu 23:35, 19 cze 2008 (CEST)

Pan T. pozwoli sobie zauważyć, iż dzisiaj zdobył 9 ocen celujących, 5 ocen bardzo dobrych tudzież jedną dobrą (z wychowania fizycznego). Ponadto został Laureatem Wojewódzkiego Konkursu Chemicznego tudzież finalistą Wojewódzkiego konkursu Języka Polskiego. Zaświadczyć może dyrektor lub wicedyrektor Gimnazjum im. Stanisława Staszica (czyt. Staszyca) w Zagnańsku. Tego Staszyca to mogę udowodnić. A napisał to nie byle jaki językoznawca - Jan Miodek. Posiadam nieco może excentryczne zainteresowania: granie sonatin (szczególnie Clementiego), chemia tudzież język dolnoserbski. O Staszicu (Staszycu) Nauczyciele więc, magistrzy i specjaliści w sych dziedzinach, ocenili mnie trafnie, mając na względzie wkład pracy i wyniki w nauce. Jeśli Wy nie jesteście polonistami lub nie studiujecie polszczyzny, zaufajcie nauczycielom oraz uczestnikom Komisji Konkursowych, którzy nie byli przekupieni. Z poważaniem, Tomasz Dudkowski. A co do sonatin, to poprawiłem. A dyskusja nie toczy się na temat mojego wkłądu w Wikisłowniku, a nie na innych projektach.

Jak więc się wytłumaczy ze wszystkich absurdalnych edycji, skoro ma taką wiedzę na temat języka polskiego?
Wikisłownik nie jest słownikiem ekscentryzmów języka polskiego. Bycia ekscentrycznym nikt nie zabrania, ale jeśli to ma być usprawiedliwieniem takich zniekształceń jakie widzieliśmy lub brakiem komunikatywności przy współpracy, to... drzwi pozostaną zamknięte (czyt. konto zablokowane).
Jak dla mnie, ujawnienie swojej tożsamości jest bardzo odważnym i dojrzałym aktem w takiej sytuacji, i rokuje coraz poważniejsze podejście do projektu i w ogóle uczestnictwa w Sieci. Ponadto widzę, że sprzątanie idzie dalej. I w związku z tym wszystkim ponownie proponuję obniżyć czas blokady. Tym razem 3 miesięcy (ale już ani dnia mniej!). Youandme 12:52, 20 cze 2008 (CEST)

Dziękuje Panu, Panie Youandme, i chciałbym oddać głos, lecz niestety nie mogę, na Pana jako biurokratę. Przekazuję głos pozytywny w moim imieniu z uzasadnieniem "Ugodowy, racjonalista, chętny do wszelkiego rodzaju dyskusji, nie forsuje własnego zdania. Aktywny na Wikisłowniku."

Chyba każdy miał już czas ochłonąć i zastanowić się co dalej.
No więc.. widzę, że stanowisko adminów wydaje się niezmienne: jeden rok.
Dramatyczny głos z offu (T. jako IP powyżej) tylko chwilowo poruszył. I nie wiem czy jakiekolwiek dalsze argumenty będą w stanie coś zmienić.
Był też czas na sprzątanie. Ktoś coś sprzątnął? Pan T., jako IP-ek, z początku co nieco poprawiał, ale... chyba daleko jeszcze do końca? A poszturchiwanie raz po raz, by posprzątał po sobie, wydaje mi się bez sensu i... przypominać zaczyna relację rodzic - dziecko. I to dość... małe. (Tak dla przyzwoitości można było. Nie dla nagrody. Prawda?) Inna sprawa, że powinien móc to robić (znów dla przyzwoitości) jako zalogowany użytkownik. Ale na to też raczej nie ma/nie będzie zgody wszystkich.
Całego procesu sprzątania nikt nie koordynuje, więc jeśli ktoś nie wie co jest do zrobienia, to zamiast przeglądać wkład T., może spojrzeć do haseł z listy znajdującej się na dole strony Equadusa. Można by je też przenieść np. do Wikisłownik:Do sprzątnięcia i odhaczać załatwione. Bez bicia przyznam, że wszystkie nieoficjalne edycje są już przejrzane; co wymagało poprawy - poprawione. Pozostają te oficjalne.
Youandme 23:44, 26 cze 2008 (CEST)
PS. Dziękuję za miłe słowa pod moim adresem, ale... chyba niewiele da się zrobić. Zapraszamy za rok.

Tłumacząc komunikaty trafiłem na dylemat jak używać słów przyczyna i powód. Chciałem się efektami przemyśleń z Wami podzielić, bo analizując doszedłem do ciekawego wniosku. Weźmy na początek przykłady dobrze brzmiące:

  • Jaka była przyczyna blokady?
  • Z jakiego powodu mnie zablokowałeś?
  • Przyczyny pożaru nie ustalono.
  • Pożar powstał z powodu nieostrożności.

Teraz odwracamy użycie na trochę czasem dziwnie brzmiące, choć poprawne:

  • Jaki był powód blokady?
  • Z jakiej przyczyny mnie zablokowałeś?
  • Powodu powstania pożaru nie ustalono.
  • Pożar powstał z przyczyny nieostrożności.

Po analizie doszedłem do tego, że przyczyna jest przy powstaniu zjawiska lub działania, którego autora nie wskazujemy. Powód jest wtedy, gdy wskazujemy autora. Powód więc jest jak wytknięcie błędu - niesie bagaż emocjonalny. Co ciekawe nie znalazłem tego w słownikach jakimi dysponuję. Będę musiał w trakcie tłumaczenia uzupełniać Wikisłownik o efekty takiej analizy językowej. Może warto jakoś usystematyzować wiedzę czym się różnią słowa bliskoznaczne? Bo synonimów tak na prawdę nie ma. To jest trochę na zasadzie: Czym się różni maść od kremu? Sp5uhe 19:15, 19 kwi 2008 (CEST)

Według mnie - zależy od kontekstu. Uważam, że nie można tego zamknąć w sztywnych ramach zasad. Po prostu używa się tego słowa, które bardziej pasuje. PS. Każda maść jest kremem, ale na odwrót niekoniecznie (?). ---Equadus (odpisz) 15:49, 20 kwi 2008 (CEST)
Maść się wchłania w całości i nie pozostawia niczego na powierzchni posmarowanej. Krem pozostawia warstwę pełniącą np. funkcje ochronne. Maść nie jest kremem, a krem nie jest maścią. Niemniej są to potocznie synonimy, choć formalnie nie. Podobny problem jest ze słowami kasować i usunąć. Kasowanie najczęściej oznacza niszczenie. Kasujemy bilety, taśmę magnetofonową. Usuwanie polega na odbieraniu cechy istnienia. Nie można skasować guza nowotworowego, można go usunąć. Samochód się kasuje, a nie usuwa. Kasowanie i usuwanie są jednak synonimami. Według mnie prawie dla każdej pary synonimów istnieją wyjątki od bycia synonimami. Sp5uhe 11:17, 22 kwi 2008 (CEST)

Regionalizmy, dialekty, gwary

Mamy mały nieporządek z różnego rodzaju zestawieniami słów regionalnych. Obecnie mamy Kategoria:Polski (regionalizmy) i Kategoria:Gwary. Z pierwszą kategorią problem jest taki, że według Wikipedii regionalizm to coś, co mieści się w ramach odmiany ogólnej (inna wymowa albo zmiana rodzaju). Kategoria:Regionalizmy białostockie zawiera zaś słownictwo, które nie występuje nigdzie poza regionem. Z drugą - to, że miesza gwary regionalne (lwowska, sądecka) z gwarami zawodowymi/gwarami środowisko (studencka, motoryzacyjna). Dodatkowo trochę nie w porządku jest, że kategoria gwary to de facto kategoria "gwary języka polskiego". Przecież w innych językach też można opisywać gwary.

Dla mnie rozwiązaniem jest wprowadzenie dwóch osobnych kategorii: jednej dla słów regionalnych (czy będą to gwary, dialekty, regionalizmy, czy coś jeszcze innego), drugiej dla slangów i gwar zawodowych (czyli cała reszta). Kategorie powinny być tak zrobione, żeby dały się podczepić pod każdy język (system nazewnictwa typu "Polski (słownictwo regionalne)" i "Polski (slangi)"). Problem - jak te kategorie nazwać. Tu jest jedna z moich propozycji, macie inne?

Przy okazji zmian trzeba będzie uporządkować Kategoria:Dialekty lokalne i Wikisłownik:Gwary. --Derbeth talk 10:27, 4 kwi 2008 (CEST)

...oraz przekształcić regionalizmy śląskie w indeks. Właśnie została zgłoszona do inkubatora Ślůnska Wikipedyja. --joystick [::ש::] 15:48, 4 kwi 2008 (CEST)

Ok, musimy coś zrobić. To jak z tym nazewnictwem? Ja proponuję Kategoria:Dialekty i gwary a w niej Kategoria:Polski (dialekty i gwary) -> Indeks:Polski - Gwara góralska, Kategoria:Regionalizmy białostockie itp. Następnie Kategoria:Slangi i Polski (slangi) a tam zamiast Indeks:Polski - Gwara operatorów DTP będzie Indeks:Polski - Slang operatorów DTP itp. --Derbeth talk 00:18, 29 maj 2008 (CEST)

Nie zgłaszam sprzeciwu. Wydaje się ok. ---Equadus (odpisz) 11:24, 29 maj 2008 (CEST)
A ja wręcz popieram! :) Pomysł zgrabny i bardzo się podoba. Mam jednak drobne pytanie: czemu indeksy mają się zaczynać z wielkiej litery? A może na odwrót: czemu np. Kategoria:polski (indeks) itp. są z małej? Może tu też ujednolicić w którąś stronę? Youandme 12:37, 29 maj 2008 (CEST)
PS. Jestem przyzwyczajony do słowa "żargon", ale jak rozumiem jest ono nacechowane pejoratywnie i wypierane przez "slang" (np. w:slang, w:żargon w opozycji do haseł slang i żargon w Encyklopedii językoznawstawa ogólnego ISBN 83-04-04445-5).

Ktoś promuje nam Wikisłownik

A przyjrzyjcie się, Moi Drodzy, temu wpisowi w jednym takim blogu... Wynika z niego, że brakuje nam jeszcze haseł chamidło i prostak :D
Youandme 19:30, 20 lip 2008 (CEST)

No to trzeba jak najszybciej owe brakujące hasła napisać! Chociaż osoba promotora nie jest moją ulubioną. Aha0 19:40, 20 lip 2008 (CEST)

Ha, ha, a to ci niespodzianka. Jak to znalazłeś? --Derbeth talk 22:04, 20 lip 2008 (CEST)
No chyba... dzięki ciekawości? (ciekawy jestem świata, więc czytam systematycznie newsy, m.in. onetu, ciekawy jestem wszelkich komentarzy nt. słynnego już spotkania "w klatce", także tych z promowanych właśnie blogów politycznych w onecie, i wreszcie ciekawy byłem, dlaczego akurat tylko te słowa w poście są do czegoś podlinkowane :) ) Youandme 00:27, 21 lip 2008 (CEST) PS. No dobra... szczerze mówiąc, to był niezawodny szósty zmysł ;)

SG

O, fajna sprawa z licznikiem haseł. Jeśli mogę z boku coś zasugerować - "hasła" przy górnej liczbie; "na xx stronach" poniżej - może tylko hasła mniejszymi literkami i razem z liczbą w linku. Pozdrawiam Przykuta 01:23, 5 lip 2008 (CEST)

Problem techniczny - dla programistów

Przy skrótach liczebników porządkowych w języku francuskim dopisujemy (poza 1. i 2.) literkę e w górnym indeksie. Nie wiem, jak ją zapisać wewnątrz linku (jeżeli istnieje taka możliwość). Jak rozwiązać technicznie ten problem? (np. 10.) --Richiski 14:54, 30 lip 2008 (CEST)

10e = [[10|10<sup>e</sup>]], a do czego dokładnie ma prowadzić link? --Rovdyr [odp.] 14:59, 30 lip 2008 (CEST) bezczelnie odpowiedziała, mimo że o programowaniu nie wie nic a nic ;)
Problem w tym, że link ma prowadzić do całego zapisu: włącznie z literą e w górnym indeksie, a nie tylko do liczby. Zobacz w tłumaczeniu na francuski w haśle 10. :( --Richiski 15:05, 30 lip 2008 (CEST)
Aa, no to trzeba wykorzystać specjalny znak: ᵉ -> 10ᵉ. Mogę go dodać do tablicy znaków :-) --Rovdyr [odp.] 15:10, 30 lip 2008 (CEST)
Tu akurat znak jest, ale są też przypadki kiedy znak nie wystarcza, nie wiem jak w słowniku, ale na wiki częściowo pozwala obchodzić to szablon Tytuł (przykłady: w:Specjalna:Linkujące/Szablon:Tytuł) - tam gdzie to możliwe tytuł jest podmieniany "w locie" a tam gdzie nie wyświetlana jest informacja o ograniczeniach i o tym jak właściwie tytuł powinien wyglądać. ABX - (O mnie dyskutuj) 15:13, 30 lip 2008 (CEST)
Coś mi się wydaje, że na dzień dzisiejszy nie da się zrobić czegoś takiego. Tutaj zrobili coś takiego, ale tylko dlatego, że tą literkę "a" w indeksie obsługuje UTF-8. Literki "e" w indeksie górnym niestety nie znalazłem. Equadus 15:27, 30 lip 2008 (CEST)
To ostatnie rozwiązanie, Equadusie, już wykorzystałem w hiszpańskich tłumaczeniach: 10.º Szablon:M, 10.ª Szablon:F. Może Rovdyr coś wykombinuje? :)--Richiski 15:35, 30 lip 2008 (CEST)
[5] <<--- udało mi się coś wykombinować, choć wygląda to chyba trochę niezgrabnie... Equadus 15:39, 30 lip 2008 (CEST)
No jest w utf-8 to e w górnym indeksie, z tym że jako rozszerzenie fonetyczne: MODIFIER LETTER SMALL E. To ja nie wiem – będziemy go używać? Richiski: a jak w elektronicznych tekstach pisanych wprowadzają taki znak? Może pokaż przykład. Jak zaczniemy używać dziwnych znaków, to nikt tego nie znajdzie z pomocą wyszukiwarki, tylko poprzez polskie hasło. --Rovdyr [odp.] 15:58, 30 lip 2008 (CEST)
Do Rovdyr: nie wiem, co właściwie masz na myśli. Zazwyczaj w tekstach htm lub .DOC jest to górny indeks. Zobacz tutaj w piewrwszej kolumnie: [6] --Richiski 16:18, 30 lip 2008 (CEST)
Możliwe są następujące rozwiązania: albo użyjemy specjalnego znaku i powstanie hasło 10ᵉ, albo podstawowym hasłem będzie 10e, ale opisane w jeden z następujących sposobów. Mi osobiście bardziej podoba się wersja szablonowa, bo <sup> daje litery za wysoko. Zaletą linkowania do 10e jest to, że da się takie hasło łatwo znaleźć za pomocą wyszukiwarki. Wstawianie z tablicy znaków ᵉ do okna wyszukiwania jest cokolwiek niewygodne. No i obstawimy takie rzeczy jak Szablon:LP. --Rovdyr [odp.] 18:46, 24 sie 2008 (CEST)

Podział na kategorie

Chciałbym tu poruszyć następujący temat: w Wikisłownikach innych języków (np. hiszpańskim czy greckim) istnieją listy haseł według ich kategorii: przymiotniki, rzeczowniki, czasowniki itd. Może nasi sprytni programiści sporządziliby taki przyrząd w naszym Wikisłowniku? Na pewno przydałby się. Co Wy na to? --Richiski 20:56, 7 lut 2008 (CET)

Jestem absolutnie przeciwny takiej kategoryzacji. To nie ma najmniejszego sensu, poza komplikowaniem sprawy, utratą przejrzystości i "gadżetyzacją". Który słownik stosuje podział haseł na części mowy? Zrobi się bałagan. Angielski Wikisłownik ma właśnie taki bałagan. Zasadę jedno hasło = jedna kategoria uważam za bardzo dobrą. ---Equadus (odpisz) 21:05, 7 lut 2008 (CET)
Dla mnie ma to sens. Nie wiem, jak dla inych. Weźmy dla przykładu następującą sytuację: chcemy poprawić coś, co dotyczy tylko przymiotników lub czasowników. Oczywiście, możemy szukać w indeksie danego języka (w naszym przypadku - polskiego) kierując się końcówkami. Nie uważam, że wytworzenie takiej listy jest rzeczą skomplikowaną; i na pewno nie zaśmieca słownika. Dla użytkowników obcojęzycznych byłaby ona nawet pomocna. DIXI --Richiski 21:14, 7 lut 2008 (CET)
Obcokrajowiec sobie doskonale poradzi, gdy takiego podziału by nie było. Jeśli potrzebujesz listy przymiotników, to dla Ciebie, jako edytora, można taką roboczą listę wygenerować botem. Podział na osobne kategorie uważam całkowicie za zbędny. Niech się inni wypowiedzą. ---Equadus (odpisz) 21:20, 7 lut 2008 (CET)

Ja jednak od pewnego czasu zastanawiam się, czy nie warto byłoby dać zielone światło kategoriom na Wikisłowniku. Dopisuję od pewnego czasu skróty do różnych języków i chciałbym móc zobaczyć jakiś wykaz skrótów dla danego języka. Owszem, można to co pewien czas generować botem, ale to rozwiązanie mało elastyczne (co gdy zabraknie operatora bota albo gdy pojawi się potrzeba dodania spisu dla skrótowców?). W przypadku użycia kategorii (wstawianych ręcznie: [[Kategoria:Skróty (język niemiecki)]] albo przez szablon: {{skrót|język=język niemiecki}}, {{inform|język=język niemiecki}}) możnaby łatwo tworzyć kategorie typu "Informatyka (język niemiecki)" albo "Geologia (język francuski)", które teraz trzeba załatwiać ręcznym tworzeniem słowników tematycznych. Taka kategoria ułatwiałaby wtedy tworzenie słowników tematycznych.

Są też wady takiego rozwiązania. Co nas obroni przed nagłą eksplozją kategorii, gdy ludzie będą chcieli stworzyć kategorię "przymiotniki dotyczące architektury w języku tajskim"? Czy wszystkie kategorie mają sens? Jak nie złamać obecnego układu haseł, by nie trzeba było zmieniać kodu botów przetwarzających hasła (z drugiej strony, takie boty pisze teraz chyba tylko tsca i ja, więc nie tak dużo osób), nie zgubić przejrzystości kodu hasła? Jak zrobić, żeby nowy użytkownik mógł łatwo nauczyć się dodawać takie kategorie, nie psując przy tym niczego? --Derbeth talk 22:03, 7 lut 2008 (CET)

Nie miałem tu na myśli słowników tematycznych, tylko listy, które uzupełniałyby się automatycznie zależnie od rubryki Szablon:Znaczenia, czyli od kategorii gramatycznych (części mowy). Tymczasem myślałem jedynie o indeksie języka polskiego, który jest podstawą naszego Wikisłownika. Co do list w innych językach, byłoby to bardziej skomplikowane, bo nie zawsze kategorie gramatyczne innych języków pokrywają się z polskimi (vide: Zaimki dzeirżawcze vs przymiotniki dzierżawcze). --Richiski 22:13, 7 lut 2008 (CET)

Powątpiewam w użyteczność takiego rozwiązania. Polski to niecałe 10% całego Wikisłownika, dlaczego coś ma być reglamentowane tylko dla polskiego? Jak już mówimy A to nie bójmy się powiedzieć B. Gdybyśmy się zdecydowali wprowadzić kategorie to nie ma co krótkowzrocznie ograniczać się do jednego języka, skoro "infrastruktura" daje się łatwo przenosić. --Derbeth talk 22:23, 7 lut 2008 (CET)

Osobiście nie mam nic przeciwko innowacjom, ale nie uważacie, że to będzie kolejne utrudnienie dla nowych użytkowników? Już i tak wielu rzeczy muszą się uczyć. Marcowy zającpomiziaj 22:29, 7 lut 2008 (CET)
Tsca zakładając Wikisłownik mógł zrobić taką kategoryzację. Jednak tego nie zrobił. Nie chcę wnikać, dlaczego, ale uważam, że dobrze się stało... Uważam, że to będzie zły system i struktura Wikisłownika się rozjedzie.
O skrótach pomyślałem jakiś czas temu i zacząłem je zbierać na swojej podstronie. ---Equadus (odpisz) 22:33, 7 lut 2008 (CET)
Odp. do Marcowego zająca: taka lista generowałaby się automatycznie. Nikt z użytkowników nie musiałby robić nic dodatkowego, podobnie jak hasła tworzone w innych językach automatycznie wchodzą w skład odpowiedniego indeksu. --Richiski 22:45, 7 lut 2008 (CET)

W kwestii technicznej: jest jeden sposób realizacji takiej "listy" i nazywa się to kategorią. Tak więc postulujesz po prostu wprowadzenie dodatkowych kategorii. Ja pisząc "kategoria" mam na myśli mechanizm naszego oprogramowania, który generuje strony typu Kategoria:język polski (indeks). Sorry, jeśli ktoś zrozumiał mnie źle (np. myśląc, że pisząc "kategoria" mam na myśli ogólnie grupę, klasyfikację czegoś), ale takie już moje informatyczne zboczenie ;-) --Derbeth talk 22:56, 7 lut 2008 (CET)

Tak jak wyżej, w odpowiedzi do Marcowego zająca: chodzi mi tylko o automatyczne wygenerowanie list kategorii gramatycznych, podobnie jak generują się indeksy poszczególnych języków. I na razie nic więcej. A to chyba rzecz prosta, przynajmniej dla Ciebie, Derbetha (zauważ, że nie używam apostrofu) : )))). --Richiski 23:05, 7 lut 2008 (CET)

ja jestem za, ale chcialabym takie kategorie nie tylko dla polskiego, a skoro bylyby one generowane automatycznie to nie musimy sie martwic o wiecej nauki dla nowicjuszy, ani o dodawanie bezsensownych kategorii w przyszlosci przez innych. Frizabelaspk2me 01:42, 8 lut 2008 (CET)

Zgadzam się z Derbeth, że wprowadzanie kategorii na strony w przestrzeni głównej, czyli do haseł słownikowych jest wysoce problematyczne. Bardzo szybko zrobi się okropny bałagan, a użyteczność kategorii w słowniku jest niewielka. Lepiej ręcznie lub ostatecznie botem robić zestawienia tematyczne na osobnych stronach (nawet ze słowami, których brak w słowniku). Tak są budowane typowe, obszerne słowniki tematyczne służące do nauki nazewnictwa z określonej dziedziny. Kategorie dają tylko indeks, a indeks w słowniku jest właściwie bezużyteczny, bo nie uwzględnia częstości użycia słowa w języku. Robienie spisu przyimków jakiegoś języka ma sens chyba tylko dla językoznawcy, a i tak dla niego będzie tylko podstawą do dalszej pracy.
Odmiennie według mnie jest ze wszystkimi innymi przestrzeniami w Wikisłowniku. Pracując z szablonami skrótów po prostu musiałem je skatalogować kategoriami, bo inaczej zawsze miałbym wrażenie, że jakiś skrót pominąłem. Jednak i tam kategoryzowanie musi być przemyślane, czyli oszczędne. Optymalnie jedna kategoria dla jednej strony. Sp5uhe 19:14, 10 lut 2008 (CET)

unieważnienie głosowania

Czy administrator może unieważnić trwające głosowanie? Patrz: karlica. Aha0 22:02, 10 lip 2008 (CEST)

Według mnie, w podanym wyżej przykładzie, pośrednio - tak. Equadus 23:29, 10 lip 2008 (CEST)

Propozycja zasady: nie stosujemy przekierowań

Chciałbym zgłosić pod dyskusję następującą propozycję: w głównej przestrzeni nazw nie stosujemy przekierowań.

Dlaczego przekierowania są złe? Bo użytkownik wpisuje jedno, a dostaje drugie; przy czym jedno od drugiego może różnić się tak niewiele, że czytelnik może w ogóle nie zauważyć, że czyta opis nie dla tego słowa, które wpisał. Porównajmy sobie dwie sytuacje: Fluß i Ghearmáin. Wpsując "Ghearmáin" użytkownik dostaje normalne hasło - wszystko jest jak trzeba, więc zadowolony stwierdza, że "Ghearmáin" to prawidłowa pisownia. Jeśli się spieszy (np. chciał po prostu sprawdzić, czy jest takie słowo), albo niedowidzi (na górze malutkimi literkami jest napis "Przekierowano z Ghearmáin"), w ogóle nie zauważy, że wyświetlone hasło dotyczy innej pisowni. Tutaj jeszcze sytuacja jest dość komfortowa: "Ghearmáin" nie jest (chyba?) przestarzałą/odradzaną pisownią, hasło świeci pustkami, więc łatwiej jest wypatrzeć notkę w sekcji "uwagi" - ale tak nie zawsze może być.

Weźmy dla porównania Fluß. Jeśli użytkownik wpisze to słowo do wyszukiwarki, na pewno zauważy, że coś jest nie tak. Dostanie krótsze hasło, które nie wyjaśnia znaczenia a jedynie odsyła do innego. Jest też wyraźnie napisane, że to, co wpisał, jest starą pisownią. Jeśli zajrzymy w kod, zauważymy, że w haśle jest użyty szablon; dzięki temu możemy w przyszłości np. stworzyć kategorię "słowa niemieckie w starej pisowni".

Przekierowania są niebezpieczne, bo mylą czytelników - wpisując oboczną pisownię dostaje się opis innej pisowni, a różnica może być ciężka do zauważenia (jedna litera w tą czy tamtą stronę). Zaskoczenie czytelnika może być tym większe, jeśli ktoś wymyśli np. przekierowanie z jednej z form odmiany do formy podstawowej (czytelnik wpisuje "was" a dostaje "be"). Przekierowania zostają też po przeniesieniu stron np. po stwierdzeniu, że w tytule artykułu był błąd ortograficzny. Takie przekierowania wyskakują w Google.

Moja sugestia jest taka, żeby gdzieś w zasadach (może tych dotyczących nazewnictwa?) zapisać, że nie tworzymy nigdy i w żadnym wypadku przekierowań. Proponowałbym też, żeby sysopowie okresowo przeglądali Special:Log/move i kasowali wszystko, co świeci się na niebiesko z lewej strony. W ogóle uważam, że byłoby idealnie, gdyby w przestrzeni głównej nie było ani jednego przekierowania; nie widzę sytuacji, w której przekierowanie byłoby uzasadnione. --Derbeth talk 16:47, 27 sty 2008 (CET)

Zasada wydaje mi się dobra. Uważam jednak, że mimo to będą powstawały przekierowania, bo nigdy nie będzie tak idealnej sytuacji, że kwestia pisowni będzie jasna. Często w sytuacjach wątpliwych (gdy chcemy coś weryfikować), to patrzymy na interwiki i Wikipedię (w danym obcym języku). I nawet przy takiej weryfikacji zdarzają się rozbieżności. Co wtedy? Mamy twardo trzymać tylko jedną wersję? Którą? Wtedy mogą przydać się przekierowania. Przykład z wczoraj: Czarnogórzanin/Czarnogórzanka czy Czarnogórzec/Czarnogórka? Pierwszą formę podaje Komisja standaryzacji nazw geograficznych, a drugą Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN. Której formy się trzymać? Zawsze będą powstawały wątpliwe sytuacje. Możemy oczywiście kasować konsekwentnie wszystkie przekierowania, jednak gdzieś trzeba umieszczać informację o innej pisowni. Dylemat: "Która strona ma być przekierowaniem?" – należałoby to chyba brać na rozsądek. ---Equadus (odpisz) 19:18, 27 sty 2008 (CET)

Aha, nie sprecyzowałem tego. Nie jestem za kasowaniem wszystkich przekierowań. Według mnie gdy jest przekierowanie, są dwie rzeczy do wyboru: zamienienie go na krótką stronę w stylu Fluß (jeśli jest udokumentowane, że inna pisownia występuje) albo skasowanie go (jeśli takiego słowa nie ma w słownikach). Dzięki temu, jeśli czytelnik wpisze nieprawidłową pisownię jakiegoś wyrazu to nie dostanie nic a jeśli wpisze pisownię oboczną to dostanie wyraźny komunikat o tym, że jest to pisownia oboczna. W przypadku mieszkańca Czarnogóry możemy zrobić właśnie krótkie hasło Czarnogórzanin w formacie: inna pisownia słowaCzarnogórzec uwagi: słowo podawane przez X, lecz nie występuje w słownikach. Dzięki temu też w Google przy zapytaniu "Czarnogórzanin" nie wyskoczy "mieszkaniec Czarnogóry" (jak to jest przy przekierowaniu), lecz "inna pisownia słowa...". --Derbeth talk 19:33, 27 sty 2008 (CET)

O, albo tak. Myślę, że podawanie źródeł książkowych będzie działało na naszą korzyść, jeśli chodzi o wiarygodność.
Zajrzałem do Specjalna:Przekierowania. Kwestia do rozwiązania → "-agtig →‎ agtig" (co robić z przedrostkami?).
My oczywiście jesteśmy "oblatani" w Wikisłowniku i znajdziemy to, czego szukamy. Myślę, że inni także znajdą. Jeśli nie wskoczą od razu na stronę hasła, to znajdą w wynikach wyszukiwania. Nie ma sensu podstawiać czytelnikowi wszystkiego pod nos. Przez przekierowania mogą umknąć informacje, które znajdzie w wynikach wyszukiwania. Rzeczywiście, powinniśmy ograniczać "rediry". Te, które teraz są (z czasowników zwrotnych do "nie-zwrotnych" <lub na odwrót>, z aspektów dokonanych do niedokonanych) powinniśmy zamienić na hasła. Przekierowania z przedrostków jednak bym zostawił...
Jeszcze pytanie – przycinamy szablon hasła czy wstawiamy cały? Derbeth pisał jakiś czas temu, że zmiana szablonu może być problemem dla botów.
---Equadus (odpisz) 19:53, 27 sty 2008 (CET)

Jeśli chodzi o pojedyncze wyrazy, to w pełni się zgadzam, by nie robić cichych przekierowań.
Natomiast są przypadki fraz/idiomów, kiedy bym jednak zostawiła przekierowania. Po pierwsze tam, gdzie występują wielkie litery: ja bym nie szukała before you can say Jack Robinson, tylko właśnie before you can say jack robinson, ponieważ 99% wyszukiwarek nie rozróżnia wielkich liter. Po drugie, tam gdzie są przecinki: ni pies, ni wydra czy ni pies ni wydra? Ja szukam bez przecinków, znowu powód ten sam. I do tego dochodzi wątek poruszony piętro wyżej – dopełnienia w frazeologii – oraz wyrażenia, w których kolejność wyrazów może się zmieniać. --Rovdyr [odp.] 19:59, 27 sty 2008 (CET)

To wszystko pojawi się w wynikach wyszukiwania. Czytelnik nie zostanie przekierowany od razu na stronę, ale w wynikach pojawią mu się strony, w których występują wpisane przez niego frazy. Tak czy inaczej – trafi na stronę z opisem. ---Equadus (odpisz) 20:03, 27 sty 2008 (CET)

Ok, może dla związków frazeologicznych zrobiłbym wyjątek oraz dla przed- i przyrostków - bo tu nie jest problemem, że czytelnik dostaje co innego niż wpisał, bo szuka znaczenia, natomiast przy pojedynczych wyrazach czytelnik szuka zapisu. Czasem związek frazeologiczny ma kilka bardzo podobnych postaci, z którymi jednak może mieć problem wyszukiwarka, i tu bym dopuszczał przekierowania. Akurat z before you can say jack robinson nie powinno być problemu, bo MediaWiki (przynajmniej na Wikipedii) próbuje dopasować wielkie/małe litery na początku każdego ze słów i tu nie trzeba by robić przekierowania.

Jeszcze jeśli chodzi o przycinanie - zaleta przycinania jest taka, że od razu widać, że z hasłem jest "coś nie tak". Problemu dla bota może nie być, o ile kolejność sekcji nie jest poprzestawiana i obcinamy w mniej więcej ten sam sposób. --Derbeth talk 21:00, 27 sty 2008 (CET)

Przeczytałem cały wątek i przekonałem się do tego co napisał Derbeth. Przekierowania ze stron, których nazwa nie zawiera spacji uważam, że należy ciąć bezwarunkowo botem. Inne - niech decyduje człowiek, bo czasem przekierowanie może mieć sens. Lepiej nic nie znaleźć niż zostać wprowadzonym w błąd przez słownik. Sp5uhe 20:47, 31 sty 2008 (CET)
Możnaby to oczywiście botem pokasować. Jednak bym tego nie robił. Ostatnio weryfikuję hasła interlingwy (których jest ponad 19 000) – nie tylko sprawdzam znaczenia ze słownikiem Pawła Wimmera, ale też dopisuję wyrazy pokrewne, gdzie jest to możliwe, a także dopisuję tłumaczenia do polskich haseł. Przy okazji kasuję niepotrzebne przekierowania i przenoszę strony, jeśli powinno być z dużej litery (bot nie rozpozna nazwy własnej). Trochę to żmudne i dłużej potrwa, ale będzie zrobione więcej za jednym razem. Moim celem jest znaczne zmniejszenie ilości porzuconych stron. Chciałbym, aby było to zrobione przed osiągnięciem 100 000 :). ---Equadus (odpisz) 21:12, 31 sty 2008 (CET)

Skróty

  1. Skróty, choć na pewno niedoskonałe są obecne na Wikisłowniku. Mamy mechanizm, który pozwala w chwili obecnej na zdefiniowanie 4 różnych grup kolorystycznych dla skrótów. Nie chcę Was zanudzać opisem jak to działa, ale jeśli ktoś jest ciekaw to zrobię jakiś przyzwoity opis. Elementarny jest na stronie Szablon:skrót. Będę wdzięczny za dalsze uwagi i sugestie.
  2. Natknąłem się na dylemat, który próbowaliśmy rozwiązać z Equadusem lecz nie mogliśmy wypracować wspólnego zdania. Chodzi o to gdzie mają prowadzić linki od skrótów z kategorii gramatyka do strony ze spisem skrótów czy opisu technicznego. Mi się bardziej podoba to drugie rozwiązanie, bo "wydłużenie" skrótu mam w dymku i mogę je rozwinąć guzikiem, natomiast nie zawsze pamiętam co to jest za część mowy Szablon:Przysz. Jednak to drugie rozwiązanie ma pewną wadę: do jakiej strony linkować? Nie mamy strony ogólnej dla danej części mowy i właściwie takiej być nie może, bo w każdym języku jest chociażby trochę inaczej z czasownikiem. Trzeba by więc wprowadzić do szablonu oznaczenie języka, którego techniczny skrót dotyczy {{przysz|en}} lub {{przysz|pl}}. I co z tym zrobić? Dorabiać to oznaczenie języka, czy zrezygnować, czy linkować do opisu dla języka polskiego? Sp5uhe 17:16, 4 lut 2008 (CET)
Ad. 2. Myślałem troszkę nad tym i doszedłem do wniosku, że jednak jestem przeciwny takiej "skrótyzacji". Powód pierwszy z brzegu – trzeba znać kody języków. Dla wielu może to być bariera nie do pokonania. Edytowanie może być przez to utrudnione. Poza tym, wiele języków nie ma opracowań gramatycznych, więc nie będzie gdzie linkować. Osobiście zostawiłbym linkowanie tak jak jest – do wykazu skrótów. ---Equadus (odpisz) 13:24, 5 lut 2008 (CET)

pare uwag, zauwazylam - dzieki hasle dawać, ze ktos kiedys napisal "[[biernik|B]]" zamiast {{B}}, wiec to powinno byc znalezione botem i poprawione, by sie poprawnie rozwijalo na "biernik" po kliknieciu "rozwin skroty"; rowniez, gdy skroty są zwinięte, i najedziemy na np. Szablon:Rzecz domyslnie pokazuje sie chmurka i pisze w niej rzeczownik - ok., ale po rozwinieciu skrotów, gdy juz pisze rzeczownik, po najechaniu myszką dalej pokazuje sie chmurka i pisze w niej rzeczownik mimo tego, ze my juz wiemy co to jest :P moze by sie tego pozbyc? co do bota, to powinnismy przeszukac tez hasla, ktore mają np. ''lm.'', ''czas.'', ''f'' itd. zamiast szablonów. Frizabelaspk2me 01:48, 6 lut 2008 (CET)

  1. Tutaj bot nie bardzo pomoże, bo to będzie tylko doraźne rozwiązanie problemu, chyba żeby go zapuszczać systematycznie. Botem łatwiej znaleźć hasła, w których są niepoprawne zapisy, a poprawić je przy pomocy funkcji sprzątania kodu - dodatkowego guzika z miotłą. Pozwoli to na dopracowanie funkcji sprzątania tak żeby nie śmieciła. Myślę, że ten dodatkowy gadżet dedykowany dla Wikisłownika jest dobrym pomysłem.
  2. Masz rację z tym dymkiem. Też mi się nie podobało, ale nie wiedziałem co w niego wstawić. O usunięciu dymku autentycznie nie pomyślałem. Usunę dymek z wersji rozwiniętej o ile jego treść jest taka sama jak rozwinięta treść na stronie - nie zawsze tak jest (Szablon:Austral). A może dymek do wersji długiej powinien zawierać treść skrótu?

Sp5uhe 15:45, 6 lut 2008 (CET)

Poprawiłem dymki, tak by nie wyświetlały tego samego, co jest w treści strony. Sp5uhe 18:24, 6 lut 2008 (CET)


Zajrzałam do hasła танцевать i wydaje mi się, że skróty Szablon:Ter, Szablon:Przesz, Szablon:Przysz, Szablon:Rozk i Szablon:Ims tak samo jak Szablon:Lp i Szablon:Lm powinny być niebieskie, ponieważ odmiana zrobiła się nieczytelna. Może to kwestia przyzwyczajenia? Jak to wg Was wygląda? Czy sam fakt, że w użyciu są dwa systemy pisma jest już elementem poprawiającym przejrzystość? --Rovdyr [odp.] 02:25, 8 lut 2008 (CET)

wypowiadalam sie juz na temat lp i lm, tez uwazam ze jakiekolwiek skroty w odmianie powinny byc niebieskie, bo wyglada to przejrzysciej.

ps. czy zamieniamy {{odmiana}} i {{kolokacje}} na czarno (po najechaniu niebieski podreslony link) czy nie? Frizabelaspk2me 02:43, 8 lut 2008 (CET)

Więcej kontroli nad sekcją tłumaczeń

Witam! W toku dyskusji z Equadusem na temat zestawień braków powstał pomysł modernizacji sekcji tłumaczeń w taki sposób by była ona możliwie łatwo wprowadzona do użycia, nie powodowała zmian wyglądu ani przyzwyczajeń dotychczasowych użytkowników, a z drugiej strony wyłapywała braki i korygowała błędne kolejności. Przygotowałem w swojej przestrzeni mały przykład pracy z nowym rozwiązaniem: Wikipedysta:ABX/eksperyment. Nowy szablon Szablon:S może działać ze starą składnią w związku z czym może być w ułamku sekundy wprowadzony jeśli będzie co do tego konsensus. Od tego momentu tłumaczenia, które nie wystąpią w haśle będą powodowały dodawanie hasła do ukrytych kategorii (__HIDDENCAT__). Jednym słowem nie zmieni się w żadnym fragmencie wygląd hasła. Zmieni się minimalnie wygląd kodu hasła (z "* język:" na "| język=") ale wszyscy przyzwyczajeni do dotychczasowej notacji mogą nadal jej używać bo dzięki ukrytym kategoriom będzie łatwo odstępstwa wyłapywać. Dodatkowo nowy szablon tłumaczenia posiada dwa parametry "zobtłum" oraz "inne" do wzbogadania opisu tuż po słowie "tłumaczenia:" na górze listy. ABX - (O mnie dyskutuj) 20:30, 22 sie 2008 (CEST)

Jedyne, co można by zarzucić temu pomysłowi, to fakt, że edycję hasła wprowadza na kolejny poziom szablonizacji. Jednak mimo tego, byłbym za wprowadzeniem tego systemu w polskich hasłach. Equadus 21:21, 22 sie 2008 (CEST)
co dokladnie ten nowy kod ma robic i w jaki sposob? Frizabelaspk2me 21:38, 22 sie 2008 (CEST)
Dodawać hasła bez tłumaczeń do kategorii, jak napisano. Equadus 21:46, 22 sie 2008 (CEST)

Pojawiły się dwie wątpliwości:

  1. Nie może automatycznie sortować. Nie może być tak, że ktoś wpisze niemiecki, a potem angielski, a w efekcie będzie pokazana poprawna kolejność. Załóżmy, że mamy 20 lub więcej tłumaczeń nieposortowanych. Ktoś chce dopisać inne tłumaczenie angielskie i nie pozostaje mu nic innego, jak wcisnąć ctrl+F i znaleźć dany język (i to pod warunkiem, że jest bystry i zna skrót ctrl+F!)
  2. Teraz dopiero zajrzałem, jak działa kategoria w:Kategoria:Artykuły wymagające dodania parametru do wikisłownika (która jest zapełniana automatycznie). Myślałem, że to działa trochę inaczej... Chyba nie zupełnie chodziło mi o taką realizację brakujących tłumaczeń...

Wskazująca dotychczasowa aktywność spisów roboczych robionych przez boty, kategorie z brakującymi tłumaczeniami także nie będą zbyt aktywne. Pytanie, co więcej skorzystamy na wprowadzeniu proponowanego pomysłu? Po przemyśleniu zauważam, że poza niewielkim skomplikowaniem kodu hasła - nic.

Przepraszam ABXa, że zawracałem głowę tym pomysłem, ale po przemyśleniu, wycofuję się z niego. To jednak nie będzie zbytnim krokiem milowym w rozwoju projektu...

Nie zmienia to jednak faktu, że należałoby w końcu wprowadzić u nas "amboxy", gdzie można by wykorzystać __HIDDENCAT__. Equadus 01:33, 23 sie 2008 (CEST)

JavaScript //przeniesione z WS:PUA

Zobaczcie w innych projektach czy mają tam jakieś rozwiązania JavaScript, które chcielibyście tutaj zastosować. Może macie jakiś pomysł? Ja mam kilka, z których część chciałbym z czasem wdrożyć:

  1. ukrywanie wszystkich języków w hasłach poza kilkoma wybranymi przez użytkownika
  2. podpowiedź dotycząca odmiany danej części mowy dynamicznie zmieniana w trakcie edycji w zależności od tego co edytujący wpisuje (np. jeśli kursor będzie na dopełniaczu, to gdzieś wyświetli się opis - dopełniacz kogo czego, albo po wpisaniu rzeczownik pojawi się podpowiedź dotycząca wszystkich części mowy)
  3. formatka wywoływana na stronie głównej, do wypełnienia, generująca poprawnie sformatowane hasło
  4. analizator treści hasła podkreślający czerwonym tłem jeśli jakiś element formatowania jest niezgodny z przyjętymi zasadami, oraz podpowiedź, co powinno być + dodatek analizator treści uruchamiany guzikiem, który przesuwa kursor do miejsca gdzie jest coś źle sformatowane
  5. nowe okienko edycji dla hasła z listami wyboru, przełącznikami i polami do wypełniania zamiast edycji całości jako treści
  6. guziki nad okienkiem edycyjnym, wstawiające gotowe formatki dla każdej części mowy
  7. strona błędów ortograficznych generowana automatycznie botem, gdzie pojawiały by się hasła, w których bot znalazł błędy ortograficzne - literówki, niezgodności ze słownikiem ortograficznym (wbrew pozorom jest to do zrobienia dla ok 16 języków, kosztem kilku dni solidnej pracy)
  8. pasek po prawej obok tytułu, w którym pojawiłyby się flagi reprezentujące języki w których jest zdefiniowane aktualne hasło

To taki ogólny zarys, ale warto się nad tym zastanowić co ma z tego sens, dla Was i co może by atrakcyjne dla początkujących lub też dla korzystających. Wrócimy do tego tematu jak się uporam z kilkoma innymi rzeczami, które zostały mi do zakończenia. (...) Sp5uhe 16:28, 4 sty 2008 (CET)

podoba mi sie osobiscie #1, 2 i 7. Frizabelaspk2me 16:05, 21 sty 2008 (CET)

Cudzysłowy

Wszędzie w hasłach używamy "amerykańskich" cudzysłowów, a moglibyśmy zadbać o szczegóły i wprowadzić „polskie”. Zresztą co język to inny kształt: ‘brytyjskie cudzysłowy’, «rosyjskie», 「jedne japońskie」i 『drugie japońskie』, »niemieckie«, itd. (Więcej tutaj i tu, i tu trochę (poprzeglądajcie interwiki).) No i teraz pytanie: czy to jest pedanteria? Nie wiem jak z innymi językami, ale przynajmniej po polsku w moim odczuciu wypadałoby stosować poprawne znaki interpunkcyjne. --Rovdyr [odp.] 01:17, 8 lut 2008 (CET)

Według mnie poprawnie powinniśmy stosować „polskie”. Podczas edycji trudno jednak je wprowadzać. Najprościej pisać amerykańskie. Przyznam szczerze, że nawet nie zwracałem uwagi na cudzysłowia. «Rosyjskie» stosowałbym tylko przy cytacie w cytacie ("Powiedział «cześć»"), a normalnie robiłbym amerykańskie. Nie będziemy jednak nikogo bili, gdy zrobi „polskie”, choć wyglądają "niekomputerowo" ;-). ---Equadus (odpisz) 01:22, 8 lut 2008 (CET)
Wbrew pozorom automatyczna zmiana cudzysłowu na specyficzny dla konkretnego języka jest dość prosta. Jaki to język można ustalić na podstawie tego w jakim miejscu schematu strony jesteśmy, a zauważcie, że otwarcie cudzysłowu zawsze przyklejane jest do tekstu na prawo, a zamknięcie do tekstu na lewo. Jeśli chcielibyście wprowadzić cudzysłowy, to dorobię automat. Mogę nawet zrobić taki, że będzie zmieniał sam w trakcie pisania w edytorze, choć osobiście wolę wcisnąć guziczek (lubię mieć kontrolę i nie lubię zbyt automatycznych automatów). Osobiście wolałbym żeby cudzysłowy były poprawne, o ile wprowadzanie cudzysłowów będzie proste. Sp5uhe 18:55, 10 lut 2008 (CET)
Jeśli rzeczywiście takie coś da się zrobić, to fantastycznie :) Rovdyr [odp.] 01:50, 11 lut 2008 (CET)